Luis - 2015-11-21 20:30:43

Witam,
Pisałem już w podobnym temacie, ale nie uzyskałem odpowiedzi.
Kupiłem samochód dwa lata temu, przy drodze powrotnej zauwazylem ze sa drgania przy duzych predkosciach, jednak nie byly one jakies straszne, stwierdzili ze stare opony i trzeba wymienic.
Tak wyszlo ze wymienilem opony dopiero niedawno, ale to w zasadzie tylko szczegół ktory stwierdzilem ze warto wymienic.
Zauwazylem, ze od pewnego czasu samochod drzy nawet na postoju, np gniazda pasow bezp. drza, ogolnie czuje sie ze auto drzy.
Przy predkosci 110/120 przy dodawaniu kierownica dosc powaznie drzala.
Zbieznosc mialem robiona niedawno, przed zakupem opon.
Opony wywazone, ostatnio drugi raz wywazalem przednie.
Problem nie ustal.
Zmienilem opony oraz felgi na zimowe i drgania niby sa mniejsze, ale nadal sa. Mechanik jechal samochodem i powiedzial ze to nie moga byc poduszki bo poduszki "strzelaja, wala mocno i glosno".
Golf 4, 1998r. silnik 1.4 w gazie.
Wazna rzecz mam spalony czujnik abs w prawym tylnym kole i czasem po nacisnieciu hamulca slychac ze cos piszczy, mechanik powiedzial ze wystarczy wyczysic klocki.
Juz od paru osob uslyszalem ze to raczej te poduszki pod silnikiem.
Przy wywazaniu opon przednich mechanik stwierdzil ze alufelga jest lekko krzywa, ale stwierdzil tez ze jak sie dobrze wywazy to nie powinno byc problemu, zaznaczam ze teraz zmienilem opony i drgania nadal sa, moze i mniejsze, ale nadal sa.
Dodatkowo czasem skaczą obroty i auto wtedy jeszcze bardziej drży (mowa o postoju).
Ktos jest w stanie ewentualnie cos doradzic? W co najpierw zainwestowac?

legowiska dla psa mapa fotowoltaiki