Witam was serdecznie.
Jestem jednym z tych nieszczęśliwych posiadaczy GOLFA 4 1.6 sr. APF (przynajmniej tak widnieje na obudowie paska rozrządu)
Rocznik 2000 przebieg wg. licznika 158 505 KM wersja 3 drzwiowa.
Wyposażenie.
4 poduszki powietrzne.
wspomaganie kierownicy
regulacja kierownicy w 2 płaszczyznach
regulacja foteli na 3 sposoby. Manualnie.
podłokietnik ze schowkiem w tylnej kanapie
Kaseciak vw BETA
ABS
Klima AC *schładzacz
oświetlenie bagażnika
dodatkowe gniazdo zapalniczki w bagażniku
Centralny + bagażnik
Kółko stal 15'
mnie więcej tak się jawi moje wozidełko.

Sprawa wyglądała tak. Pojechałem ze znajomym po auto do niemiec, dokładnie do Berlina na place handlarzy tureckich.
Mój plan to kupić golfa 4 w dobrym stanie, do polatania w sumie to 1 auto moje własne.
Długo chodziliśmy znaleźliśmy cena ok około 6.500 zł czyli na dobrą sprawę, bardzo dobra. Mała wada auto gubi wodę.
Przyjechane do polski opłacone co trzeba, postawione na warsztat. Oczywiście zjechało na lawecie... bo przy takim wycieku nawet do granicy bym się nie dokulał....
Mechanik zrobił wyciek za 80 zł. Jakiś wężyk spraciał i pękł. Spoko. Wsiadam do mojego wymarzonego wozidła. No i czar de prysł...
Falujące obroty, powodują to jakbym operować gazem ani sprzęgłem nie potrafił. Cos skrzypi, skrzynia czasami chrobocze...
Siadłem w domu i prawie sie poryczałem... Już wiedziałem ze kupiłem złom. Ale postanowiłem ze się nie poddam.
Problemy z tym autem to takie mniej więcej, chyba wszystkie:

- Falujące obroty ( do wyczyszczenia przepustnica, nie wiem jaki koszt w warsztacie)
- Wymiana rozrządu i pompy wody ( zrobione 300 + 300 )
- Wymiana Oleju na Pełny syntetyk 5 w 40 (około 250 zł olej + 80 zł robocizna )
- Wymiana sondy Lambda 5 żył ( 400 zł + 80 zł robocizna)
- Wymiana uszczelki pod głowicą (150 zł + planowanie głowicy 80 zł = zrobione przy okazji wymiany rozrządu )
- Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów ( tez podczas wymiany uszczelki pod głowicą uszczelka około 60 zł )
- Wymiana gumek zaworowych oraz czyszczenie zaworów z nagaru ( 300 zł )
- Wymycie silnika po bałaganie jaki pozostawiły popękane uszczelki ( 20 zł niestety nie byłem zadowolony z efektu i sam poprawiłem preparatem do czyszczenia silników teraz jest czysty jak prawie nówka :) )

- Słabe a nawet pogarszające się działanie wspomagania kierownicy, zauważyłem ze brakuje płynu, jest go tyle ze ledwo nawilża miarkę. Zółtawy Do tego w okolicach pompy wspomagania dużo wilgoci ( nie wiem czy to płyn czy woda.. ale raczej płyn hydrauliczny przypuszczalnie do wymiany jest pompa wspomagania. Jednak nie wiem gdzie leży przyczyna wycieku.)
- Nie działające oświetlenie wnętrza samochodziku po otworzeniu drzwi, brak też doświetlenia drzwi.  ( nie wiem co jest patrzyłem za diodą w drzwiach, brak takowej)
- nie działające oświetlenie bagażnika
- Ostry zapach spalin na zewnątrz
- Wyciek z węża doprowadzającego/odprowadzającego ciecz chłodzącą do bloku silnika, w miejsca mocowania do bloku.
- Bardzo ciężko wchodzące biegi 3 oraz 5. ( Przypuszczam ze do wymiany/regeneracji jest skrzynia )
- Usunięcie wycieku ( wymieniony kruciec oraz dosztukowana rurka + wlane nowego płynu około 80 zł)
- Opadnięte drzwi kierowcy
- Pęknięta obudowa lusterka kierowcy
- Popękany zderzak tylny, odpryski lakieru
- Wgniecenie nad tylnym prawym kołem + odpryski
- Skrzypiące zawieszenie Gumy około 100 zł robocizna nie wiem bo jeszcze nie robiłem tego. ..

Poza Tym VAG WYWALA od groma błędów a największym zaskoczenie było dla mnie to że jak stwierdził mechanik to auto ma około 400 tys km przelatane bo miało już 2 razy pompę wody wymienioną. Oraz to jak podłączyłem sobie VAG-a poprzez KKL-a to po 1 był bardzo duży problem żeby podłączyć się z licznikiem. A jak już to się stało to odczytałem coś bardzo dziwacznego. Że licznik jest z KOMBI
A ja mam Hatchbacka. Dokładnie to.

Nr identyfikacyjny: J0920805B Kombi+Wegfahrs B00 V01
Błędy VAG:
Licznik
-562
-1314
Silnik
-17831
-17978
-17811
-17952
-17580
-16486
Sterownik Magistrali CAN
-1314
Było tam jeszcze coś ze sterowaniem szyby kierowcy ale nie pamiętam, a błąd usunąłem. Niestety usterka niewielka ale dalej występuje.
Do tego mam masełko oraz jakby wodę na korku wlewu oleju, ale to być może pozostałości po usterce z uszczelką pod głowicą. :) Bo jest tego coraz mniej. Na tę chwilę mam po wymianie zrobione niecałe 90 km :)

Moje pytanie brzmi jak mam sobie poradzić z tymi błędami ? wiem ze można je skasować ale to tak jak leczyć przeziębienie srodkiem na katar.
Sory ze się tak rozpisałem ale to auto wymaga sporo uwagi...