Witam, Od jakiegoś czasu mam problem z pierwszymi minutami jazdy na benzynie. Po odpaleniu po nocy auto normalnie odpala trzyma obroty Jednak ruszając pierwszą minutę szarpie, dławi się, potrafi strzelić z tłumika, obroty nie chcą rosnąć I nagle jak ręką odjął wszystko jest dobrze obroty normalnie rosną i nie szarpie. Te objawy są tylko na benzynie na początku po odpaleniu. Na VAGu wyskakuje błąd zbyt bogata mieszanka. (Jak było ciepło auto bardzo szybko przełączało się na gaz i nie odczuwałem tego problemu bo na gazie chodzi super i na benzynie też ale dopiero po 1-2minutach jazdy). Czasami też po drugim odpaleniu jak auto jest już ciepłe potrafi przygasnąć (jakby się dławił) i już jest okej.
Zrobiłem eksperyment i zakręciłem zawór gazu w butli i auto po nocy nie szarpie już na benzynie i wszystko jest w porządku. W związku z tym, możliwe że winna jest instalacja LPG ? Ps sprawdzałem szczelność redyktora KME wężyk podciśnienia wkładałem do wody ale żadnego bąbelka nic nie przepuszczał. Proszę o rady za co się zabrać czy to może rozregulowana mapa benzyny przez gaz ? A może wtryski przepuszczają gaz do kolektora i przez to zbyt bogata mieszanka ?
Posiadam kabelek do Vaga, może tam jakoś to mogę posprawdzać ? (błąd jest tylko jeden - mieszanka zbyt bogata)
|