Siemanko wszystkim, jestem tu swierzakiem ale nie mam już cierpliwości do mechaników więc postanowiłem zasięgnąć rad posiadających to auto. Więc tak kupiłem to autko 3 tygodnie temu Golf 4 1.4 benza *99 no i się zaczęło że tak powiem. Na początku zaczął mi gasnąć na niskich obrotach np. przy dojeżdżaniu na luzie, albo też przy ruszaniu, byłem z tym u mechanika powiedział że problem z prądem w alternatorze że wacha się raz 13v 14v 12v i że to może być przyczyną bo jak np. włączyłem nawiew to też mu obroty spadały. Parę dni po tym zapaliła mi się kontrolka (ABS) a dzień po dodatkowo jeszcze hamulców (!) i pipczy przy starcie. Mechanik był pewny że to alternator daje zły prąd i komputer zaczyna wariować, więc wymieniłem alternator, prąd się uspokoił jest na stałym poziomie ale problem nie zniknął, więc mechanik stwierdził że to może być akumulator bo mam 44amp i może być za mały i go *gotuje. Dzisiaj wymieniłem akumulator i nic, więc pojechałem dusić mechanika, przed wymianą tych rzeczy zrobił diagnostykę z której i tak nic nie kuma to wydruk: CODE 00668 VEHICLE Signal Voltage Outside terminal 30 tolerance CODE 01276 ABS hydraulic sporadic pump-V64 outside tolerance
CODE 00525 Lambda probe sporadic signal to low CODE 01087 Basic setting not carried out CODE 01039 Coolant sporadic temperature cannot gauge sender-G2 be checket at present
Może ktoś miał podobny problem bo nie wiem już za co się zabrać.
|