piomalek - 2017-05-11 11:10:12

Witam
27.04.17r moja dziewczyna pojechała do pracy, auto zostawiła na parkingu zakładowym. Gdy ona była w pracy gość uderzył w auto (stało na ręcznym i biegu) dowiedziałem sie o tym od kolegi bo akurat wjeżdżał na parking gdy to sie stało i widział. Oczywiście poinformował mnie o tym ja swoją dziewczynę, zgłosiła ona na stróżówce że taka i taka sytuacja i poprosiła o nagranie, a gdy dzwoniła na policje, policja powiedziała żeby zostawić karteczkę z napisaniem ze do którejś godziny by sie skontaktował z nią bo chcieliśmy to załatwić polubownie, a gdy sie nie odezwie byśmy wtedy zgłosili. Gość sie skontaktował mówił że nic nie poczuł, że jak będzie nagranie i będzie widać to sie wtedy przyzna. Oczywiście na nagranie trzeba było poczekać bo Pana od zgrywania nagrań nie było później majówka itd. Po tygodniu gość widział nagranie na stróżówce i umówiliśmy się ze przyjedzie zobaczyć nasze auto. Na zderzaku miałem ślady kolizji która sie wydarzyła parę miesięcy temu, no ale pokazałem Panu gdzie jest ślad po jego uderzeniu, stwierdził że na pewno to nie jest po nim bo on u siebie na aucie nie ma żadnego śladu. Oczywiście mam zdjęcie jak widać na jego zderzaku kropkę od mojego lakieru ale jak przyjechał nie miał tej kropki. Wymieniliśmy sie zdaniami, on sie zapytał ile chce ja sie nie zgodziłem na jego ofertę on na moją, powiedziałem że chce pisać na OC. Gość powiedział żebyśmy poczekali jak zobaczę nagranie przed wczoraj widziałem nagranie, moja dziewczyna skontaktowała sie z tym Panem ze widziała i ze chce pisać na polisę, zgodził sie. Gdy dojść miało do podpisania na początku nie chciał, dziewczyna wytłumaczyła mu żeby podpisał bo chodzi o to żeby był dowód ze takie zdarzenie miało miejsce więc w końcu podpisał, lecz powiedział że on tez zadzwoni do ubezpieczalni by powiedzieć swoją wersję, bo on nie wierzy że to od tego uderzenia bo widział auto po tygodniu i sami mogliśmy sobie to zrobić. Mam nagranie z monitoringu i 2 świadków, dzisiaj będzie szkoda zgłaszana do ubezpieczalni. I kieruje do was pytanie co o tym sądzicie, czy będą problemy by normalnie sprawę załatwić czy wystarczy powiedzieć jaka sytuacja i po prostu by przyjechał rzeczoznawca i pokazać mu wtedy nagranie by mógł ocenić czy takie coś mogło sie stać po tym uderzeniu??

BetónovĂŠ Ĺžumpy Gelnica Appartement et Chambres Hotely Nizozemsko