Witam wszystkich tydzień temu wróciłem z zakopanego po drodze a4 przy prędkości około 160km/h zaczeła mi mrugać kontrolka płynu chłodzącego zatrzymałem się na poboczu odkręciłem korek od płynu a tam na dnie trohe płynu po przestygnięciu auta tak około 30minut dolałem około 0.5litra płynu ostatnio dwa dni temu ta sama sytuacja dziś to samo do tego spadek mocy dziś zauważyłem czarny nalot sadza czy olej na wewnętrznych ściankach zbiornika  jestem pewien ze to uszczelka głowicy moje pytanie ile to może kosztować bo tam chyba dochodzi planowanie głowicy wymiana uszczelnień zaworów nie wiem co jeszcze proszę o kosztorys