WRKamil - 2010-12-17 09:09:57

Witam

Wczoraj przeprowadzałem kable pod wzmacniacz z komory silnika do bagażnika rozbierająć po drodze osłone pod kierownicą i okolice radia gdzie wkładałem swoje zgrabne łapy aby przepychać kabel, i

wczoraj wsiadłem do auta na przejażdżkę jadąc po pewnej chwili przy przy gazowaniu na 2 biegu do 6 tysięcy obrotów obrotomierz nie wrócił do normalne go stanu się zaciął na 3 tysiącach - pracował normalnie ale od 3 tysięcy( 3 tysiące na biegu jałowym(silnik miał normalne obroty), za 2 godziny podpoiłem Vag z myślą lokalizacji przyczyny on się odblokował i podziałał przez 3 godziny normalnie niestety wieczorem zaciął się całkowicie nieruszająca ani troszkę choćbym nie wiem ile dodawał gazu.
Do dziś nie działa

Czy w okolicach pod kierownicą lub radia są jakieś kable -przekaźniki odpowiedzialne za wykaz obrotów na obrotomierzu, być może któryś ruszyłem i on zaczął przerywać ?? Czy zakłócenia z wzmacniacza mogły go popsuć ?

Na Vagu czyściutko a wykazy wszystkie w normach Obroty także.

Silnik 1.8t 150km z 01roku

z Góry Dziękuje.

https://www.hotels-world.pl Hotels Mestre LEHNS MOTEL