x50sr - 2011-01-20 12:00:20

Tak więc samochody wyprodukowane po 1 stycznia 2011 roku obowiązkowo  mają mieć na wyposażeniu ( w polsce napewno ) :
ESP
ŚWIATŁA DZIENNE


1) ESP znaczy :
ESP – (ang. Electronic Stability Program elektroniczny program stabilizacji) – układ elektroniczny stabilizujący tor jazdy samochodu podczas pokonywania zakrętu przejmujący kontrolę nad połączonymi układami ABS i ASR. System ten uaktywnia się samoczynnie, przyhamowując jedno lub kilka kół, z chwilą, gdy odpowiedni czujnik wykryje tendencję do wyślizgnięcia się samochodu z zakrętu. Niektórzy producenci nazywają go inaczej, np. VSC, STC itp. System ESP jest to rozbudowany elektroniczny system w którego skład wchodzą systemy takie jak kontrola trakcji, kontrola poślizgu itp. (Kontrola poślizgu "wyłapuje" ewentualny poślizg koła w związku z czym koło pojazdu nie może zakręcić się w miejscu {zabuksować} w przeciwnym razie system ten odetnie dopływ paliwa do silnika i spowoduje małe przyduszenie silnika. )

System ten działa na bardzo prostej zasadzie – zablokowane koło można poruszyć w każdą stronę (czyli także na boki) używając podobnej siły. W efekcie, na zakręcie koło jest wynoszone tam, gdzie działa siła odśrodkowa, czyli na zewnątrz zakrętu. Wykorzystując tę zasadę, gdy przód pojazdu traci przyczepność (zachodzi podsterowność), to blokowane są koła tylne, by te pozwoliły na obrót pojazdu wokół własnej osi celem skierowania przodu we właściwą stronę. Analogicznie, gdy mamy do czynienia z nadsterownością, kiedy to pojazd zbyt szybko obraca się wokół własnej osi (szybciej, niż pokonuje zakręt) blokowane są koła przednie, by spowolnić ten ruch poprzez wytworzenie niwelującej go podsterowności. Wszystkie te korekty zachodzą wielokrotnie w ciągu sekundy i tworzą w rzeczywistości kontrolowany uślizg wszystkich czterech kół. Poślizg kół jest obliczany na podstawie prędkości obrotowych kół, czujnika przyspieszenia poprzecznego, czujnika przyspieszenia kątowego, czujnika skrętu kierownicy oraz ciśnienia w układzie hamulcowym. Na podstawie analizy danych z tych czujników system określa czy wystąpiła nadsterowność czy podsterowność i reaguje wyhamowaniem odpowiednich kół. Stabilizacja toru jazdy w pewnym stopniu zwiększa dopuszczalną prędkość początkową podczas wejścia w zakręt, dzięki optymalnemu wykorzystaniu przyczepności wszystkich kół. Dodatkowo do korygowania toru jazdy używane są hamulce, spowalniające pojazd w trakcie pokonywania zakrętu. Zmniejsza to prawdopodobieństwo wypadnięcia z zakrętu.

Stabilizacja toru jazdy okazuje się być bardzo pomocna w tzw. teście łosia polegającym na ominięciu nagle pojawiającej się przeszkody i błyskawicznym powrocie na własny pas. W samochodach pozbawionych kontroli trakcji slalom składający się z 3 nagłych skrętów zazwyczaj powoduje nagłą nadsterowność, która to może spowodować ponowne wyrzucenie pojazdu na przeciwny pas. Rzadziej zdarza się tutaj zaobserwować podsterowność, która jest mniej groźna i powoduje tylko wydłużenie promieni skrętów. ESP umożliwia wykonanie trzech w miarę ciasnych skrętów i szybką stabilizację pojazdu po powrocie na własny pas.

Systemem wspomagającym ESP jest system DSR (dynamic steering response). System ten wykorzystuje informacje z systemu ESP i w razie potrzeby silnikiem wspomagania kierownicy potrafi wykonać lekki manewr kierownicą kontrujący moment obrotowy samochodu. W sytuacji hamowania na nawierzchni o różnej przyczepności (np. prawe koła na lodzie a lewe na śniegu) wystąpi tendencja do obrócenia pojazdu. ESP w takiej sytuacji odpowiednio skoryguje siły hamowania kół co może wydłużyć drogę hamowania. W takiej sytuacji dzięki skontrowaniu toru jazdy kierownicą można uzyskać krótszą drogę hamowania niż przy użyciu samego systemu ESP.

ESP zazwyczaj występuje w starszych modelach wraz z napędem na wszystkie osie (4x4) Natomiast w nowych rozwiązaniach modułu ESP może występować w samochodach z napędem na tylną oraz przednią oś.

Choć ESP umożliwia wejście w zakręt z dużą prędkością i ułatwia jego pokonanie to nie jest stosowane w sporcie z uwagi na znaczne ograniczenie prędkości wyjścia z zakrętu, oraz utrudnienie lub uniemożliwienie wykonywania pewnych manewrów jak np. jazda w nadsterownym poślizgu kontrolowanym czy hamowanie poprzez poślizg boczny czy obrót wokół własnej osi.

kopiowane z wikipedi





Światła dzienne muszą gasnąć automatycznie po włączeniu tych teoretycznie nocnych

to stwierdzenie jest dość za przeproszeniem debilne gdyż wymaga to poprostu dodatkowej pozycji na włączniku czyli
0 - brak świateł
1 - dzienne + tył
2 - nocne + tył
dodatkowo przeciwmgielne ... nie wnikam już w teorie że drogowe/mijania/postojowe itd ... bo to bez sensu wkońcu nie produkujemy włącznika..

wiele osob montuje jakies badziewie świecące z przodu i tylko z przodu , działa to następująco ... odpalamy przeciwmgielne i udajemy że są to światła dzienne - i niestety znów problem bo dzienne to dzienne i muszą być osobno dodatkowy przepis to ten z stycznia 2010r że światła wszystkie poza wiadomo kierunkami itd  mają być białe ...

oczywiście prawo to nie sdi , nie jest idioto odporne ( nie obrażając nikogo )
więc jeśli jest mgła a my mamy żarówki świecące światłem białym to mamy nie mały problem , bo lepiej już je zgaśić poniewarz we mgle światło białe powoduje że jedynie podświatlamy i podkreślamy mgłe przec co widoczność jest jeszcze gorsza ... skoro prawo wymaga od nas podczas jazdy we mgle trąbienia bo jest taki przepis który nakazuje nam trąbić podczas wyprzedzania we mgle w celu ostrzegania jadących z naprzeciwka ... to dlaczego by nie zastosować lepszych żarówek aby poprostu  się widzieć ... światła przeciwmgielne w moim przekonaniu mogą być rózowe , fioletowe , niebieskie , porostu oczoj*ne a najlepiej zółte bo w chwili gdy są białe możemy jedynie w nocy używać w celu lepszej widocznośći dziur na polskich drogach...

Ale wracając do dziennych ... jak juz mamy je robić to nie tylko z przodu ale i z tyłu i ja polecam LED paseczki i to dlatego że montowanie ich jedynie z przodu jest nadal głupotą . jednak mamy kolejny problem montaż z przodu jest banalny ( ja osobiście nie montowałbym na zderzak czy pod grill a do klosza ... Po co montować światła led ? metr taśmy na której jest 60 diodek pobiera około 350mA na odległość świeci słabo bo max 3 metry więc na noc można je sobie wsadzić , ale ich największy plus to to że są zauważalne niemal z każdej odległości i właściwie nie pobierają prądu ... osobiście sam chciałem zrobić sobie LED'y ale potem pomyślałem ile to jest pracy , przerabianie instalacji , nowe kable , dużo rozbierania więc stwierdziłem że nie robie :P bo nie warto . a co do xsenonów to nie wolno ich zakładać ( znów kwestia polityczna ) ale poprostu założenie ich zgodnie z prawem = 10 tyś a do tego dochodzi nam homologacja więc taniej wyjdzie kupic porshe ... jazda na xsenonach czyli sama przetwornica i xsenon = np nieumyślne spowodowanie śmierci mimo tego że to nie my spowodowaliśmy wypadek ogółem kazda kolizja kończy się sprawą w sądzie z góry przegraną nawet nie z naszej winy no ale będzie " bo on miał xsenony " ew można dostać mandat i stracić dowód rejestracyjny no i wina na nas ale gdy wypadek będzie poważniejszy to jesteśmy ...


w każdym razie to moje przemyślenia którymi z wami postanowiłem się podzielić , jak się mylę to mnie poprawcie ( poza błędami ortograficzny na to mam papier )

przegrywanie kaset vhs łódz hotelstayfinder Hotely Porto SantĘźElpidio