Witam.
1.9 tDI 115 km seria- chip na 140,5 km 2000 rok
Dawno się nie odzywałem. Ostatnimi czasy borykam się z problemem przeładowującym turbinę. Parę miesięcy temu wymieniłem turbo, bo stare się rozsypało- wstawiłem od ARL'a.
Jeden problem polega na tym, że COŚ mi przeładowuje turbinę. Sprawdzone w czasie jazdy pod kompem że za bardzo się kręci niż powinna.
Drugi problem to jest to, że jak zapalę silnik to czasem długo sie palą świece żarowe i od razu jak zapale (też czasem) wskakuje na obroty od razu. Nie wielkie bo co prawda na jakieś 1500, czasem 1200, i tak to różnie.
Trzeci problem to że odczuwam delikatny spadek mocy, że nie tak jak kiedyś 2 bieg i na samym gazie rył na asfalcie. Teraz czasem zaryje, czasem nie ale to chyba wina podłoża.
W czym tkwi problem? Pytam się czy jakoś możecie doradzić? Turbo sprawne, wiec odpada. Ganiam dosyć często obrotami żeby przedmuchać je. Zaworek ciśnienia 100% sprawny bo podmieniałem ze sprawnym na pewno i nie ma różnicy wiec jest ok. Wężyki powietrza wszystkie powymieniałem. Może przepływomierz rypie wszystkie defekty?
Czekam na odpowiedzi za które będę wdzięczny. Pozdrawiam
|