Golf 4 Klub Polska
Offline
Pamietam,ze jak kupilem swojego MK4 to po roku uzytkowanie kolega (ten od alfy romeo 156 JTD) po paru glebszych smial sie ze mnie stwierdzajac:" (moje imie) co Ty 10 lat chcesz golfikiem jezdzic??" Odpowiedzialem mu bez namyslu-"tak"
Nie tak dawno ten sam kolega po 18 miesiacach chcial sprzedac (lub zamienic na tansze autko) swoja "belle" na aledrogo oraz olx i po 3 miesiacach ogloszen sie poddal.Teraz troche sie poroznilismy,ale przy nastepnym % zadam mu to samo pytanie ktore uslyszalem od niego.
Offline
Jakiś czas temu przejeżdżałem ze znajomym w dwa samochody bardzo blisko giełdy samochodowej. Pierwszym samochodem jechał znajomy golfem III tdi, ja zanim swoim fiatem. Golf straszny jak noc, brudny, rdza z każdego zakamarka i o dziwo kiwali mu handlarze, że są zainteresowani kupnem. Mój fiat czysty, nawoskowany i.... zero zainteresowania. Magia golfa i tdi zadziałała.
Offline
Tak jest ogólnie z niemieckimi samochodami - są mało awaryjne
Offline