Golf 4 Klub Polska
Witam
Panowie stoję przed dylematem ponieważ na nadkolu tylnym mam purchel wielkości ok 2-złotówki i zastanawiam się czy jestem w stanie samodzielnie to usunąć. Z umiejętnościami ok ale chodzi o zastosowanie materiałów. W necie wyczytałem o lakierach bezbarwnych 2k czyli z utwardzaczem ale co z bazą i podkładem? Czy one też powinny być z utwardzaczem? Nie uśmiecha mi się zbytnio oddawanie samochodu do lakiernika i płacenie 400 zł za taką w sumie pierdołę. A dodatkowo świeżo polakierowany element będzie się wyróżniał i trzeba będzie polerować resztę. Ktoś już się może podejmował takich zabaw z lakierowaniem?
Offline
jak chcesz to zrobie ci zdjecia mojego auta, malowany byl przod ttlko i ci powiem ze różnicy nie widze, wiec kwestia dobrego lakiernika i dobrego doboru lakieru, prędzej bedzie widac twoje poprawki niz lakiernicza robote
Offline