Golf 4 Klub Polska
Strony: 1
Dość ciekawe pytanie zadałeś. Droga eliminacji:
- spalony bezpiecznik nr 27 w skrzynce bezpieczników ( 10A, skrzynka obok drzwi kierowcy)
- uszkodzony styk dźwigni przy kierownicy
- przerwa obwodu wycieraczki (ewentualnie zwarcie)
- uszkodzony silniczek sterujący ruchem ( spalony, zatarty, brak napięci ana zaciskach)
Opcjonalnie:
- uszkodzony tranzystor przed silnikiem
Przewody "zasilające" silniczek (kolorystyka): zielono - czerwony: zielono - biały i niebiesko - czerwony
Offline
Kolego może również Ci wężyki spryskiwaczy pęknąć lub się wysunąć i mógł płyn od środka zalać silniczek również może to spowodować awarie. Polecam zajrzeć do silniczka wycieraczki. Zapewne zdech. Naprawić lub spokojnie kupisz używany ok 100-130 zł bo nowy to ok 180zł na allegro ( w sklepie około 230 zł ). Najlepiej tak jak polecił Mrblack85 zajrzeć do bezpieczników.
Ostatnio edytowany przez matt22 (2015-06-24 21:00:38)
Offline
Swoją drogą kawałek miedzi i 200pln nie ma mocnych... a no właśnie jakiś wycieków nie ma? Po za tym to w ogóle słychać jakieś "cykanie"?
Offline
Miałem to samo. Smar, który jest zalany ten silnik z wiekiem się kruszy, pewnie u Ciebie też to się stało. Musisz rozebrać silnik i go dobrze wyczyścić i nasmarować.
Offline
Czy chodzi Ci może o wyczyszczenie pod dekielkiem zaznaczonym w kółko? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4f … 61cf0.html
Macie jakieś patenty na zdjęcie ramienia wycieraczki z trzpienia?
Ostatnio edytowany przez lukszumk3 (2015-07-01 13:33:13)
Offline
Najpierw odkreć kluczem nasadowym nakretke 13,uzyj WD40 odczekaj troche,gumowy młotek do reki i z wyczuciem uzyj go dookoła trzczpienia po ramieniu.Nastepnie ramie z wycieraczka do góry i ciagniesz ja do siebie robiac to tak aby poruszała sie na boki "prawo-lewo" i powinno zejsc bezproblemowo.Zmieniłem sobie na ory z MK5 i jest coool.
Offline
Siedziała dosyć silnie, musiałem użyć ściągacza, nie miała oporów. Faktycznie, przyczyną skokowej pracy ramienia jest stwardnienie smaru na okrągłym kole zębatym w mechanizmie. Od spodu są na nim dwa duże krążkowe styki z mosiądzu, trzeba je przemyć benzyną, przelecieć papierem ściernym, nasmarować smarem. Dalej te słupki na blaszkach które "jeżdżą po stykach też można przelecieć papierem i lekko nasmarować. Po złożeniu wszystko działa jak należy, czekam tylko na dyszę do spryska i można składać
Offline
U mnie jeszcze ten trzpień z metalowymi zębami trzeba było rozruszać, wyczyścić i nasmarować. Lekko to on nie wyszedł z prowadnicy Ta zaś była lekko pęknięta. Ale jakoś to zregenerowałem i działa Jeszcze muszę poprawić dyszę spryskiwacza gdyż mi się odkleiła
Offline
Strony: 1