Golf 4 Klub Polska

jabolx · 2015-12-07 15:21:36

Witam

Proszę o szybko poradę.
Chcą jechac do pracy na 14 zaraz po odpaleniu auta zapaliła sie kontrolka płynu chłodniczego na czerwono i zaczęła piszczeć. Powodem był bardzo niski poziom płynu chłodniczego. Jest to otyle dziwne, ze wróciłem z pracy o 7 rano z nocki i było wszytko ok i to jechałem autostradą. Auto stało tylko jakies 6 godzin. Jest dziwne, że od roku po wymianie płynu nawet kropelka nie ubyła. Plamy pod autem nie ma. Dzisiaj miałem szczęście bo tata był w domu i mnie szybko zawiózł i teraz dzwonił że dolał płynu i nim jeździ i nic się nie dzieje. Dodam że sprawdzałem wszystkie płyny 3 dni temu. Moja sytuacja jest o tyle trudna, że pracuje 7 dni w tygodniu na 3 zmiany i nie mam kiedy przy aucie posiedzieć i jeszcze musze zrobić przegląd w tym tygodniu. Tata powiedział, że mi go podstawi do pracy i jeszcze będę obserwował.
Proszę o jakieś sugestie co się może dziać.

Pozdrawiam

miodek · 2015-12-07 21:34:09

coś się rozszczlniło, mechanik załatwi to w chilę, pompują układ, patrzą gdzie ucieka powietrze i tam naprawiają,

jabolx · 2015-12-08 11:40:59

Wczoraj jak dostarczyli mi auto do pracy to obserwowałem stan w zbiorniczku i nic nie ubyło w czasie powrotu z pracy też nic. I teraz rano wszystko też jest w porządku. Uszczelka pod głowicą też jest dobra. Ani nie pali tego płynu i olej teżn jest czysty. To zgłupiałem co się mogło stać. Bo przy takim poziomie w zbiorniczku przy jeździe z prędkością 120km/h powinien się przegrzewać albo nadrabiać dmuchawą a tunic i kontrolka powinna się za świecić w czasie jazdy, a tu za święciła się praktycznie zaraz po odpaleniu. Ojciec jak dolał płynu przejechał nim ponad 30km + droga jaką zrobił, żeby przyjechać do mnie do pracy. Potem ja żeby wrócić domu jakieś 15km i narazie nic nie ubyło. Co mnie bardzo cieszy. Ale zgłupiałem co się mogło stać, chyba przyszedł jakiś alkoholik desperat i mi wypił.

Też rano pod jechałem na garaż do kolegi i obejrzałem wszystkie przewody i łączenia czy nie ma śladów płynu, wszytko jest czyste od dołu też.

Ostatnio edytowany przez jabolx (2015-12-08 11:43:51)

miodek · 2015-12-08 23:23:33

nie bój nic, uzupełniłeś to ci teraz powoli wycieka, za pewien czas znów się kontrolka pojawi, płynu nie ukradły skrzaty, masz przeciek, jak inaczej to wytłumaczyć.. możliwe, że teraz temperatura niska to Ci trzyma,

Ostatnio edytowany przez miodek (2015-12-08 23:24:14)

jabolx · 2015-12-09 13:03:57

Pod jechałem na warsztat gdzie znajomy jest mechanikiem i go sprawdzili. Zrobili ciśnienie w układzie i świecili lampą we dwóch i nic nie widzieli.Nawet podpinali go pod analizator spalin (gratis z własnej inicjatywy), żeby sprawdzić czy skład spalin prawidłowy i jest wszytko dużo poniżej górnej granicy. Jeszcze przez parę dni będę to obserwował. Teraz przed każdą jazdą patrze pod maskę i woże płyn w bagażniku na wszelki wypadek. Przynajmniej wiem, że mam czujnik sprawny ;-)

jabolx · 2016-01-14 15:31:15

Może trochę odkopie temat. Jako, że się ociepliło można było sobie kucnąć przy aucie.
Znalazłem kropelkę płynu chłodniczego patrząc od przodu auta. Mniej więcej tak jak jest skrzynia biegów tylko bliżej grodzi. Wychodzi na to, że wyciek jes gdzieś z tyłu silnika. I tu mam pytanie czy jest tam jakiś wąż z układu chłodzenia którego nie za bardzo widać z góry. Bo wszystkie węże które można sprawdzić po otwarciu maski są szczelne i opaski też są ok.

Cały czas ubywa płynu od maksimum do minimum wciągu półtora tygodnia do dwóch tygodni czyli gdzieś 200km.

TataNka · 2016-01-14 20:18:12

szukaj oszronionych czerwonym nalotem miejsc na układzie chłodzenia. Szczególnie na wejsciu i wyjściu z bloku...
A czy z tyłu coś jest... Google. Ot, choć by... https://www.google.pl/search?q=1.4+16v& … 2SU6y6M%3A

jabolx · 2016-01-14 21:18:17

Jak będę miał wolne. Myślę, że oddam autko do mechanika bo musze zrobić łączniki stabilizatora.
TataNka tak to szukałem. Chodziło mi o to czy z tyłu silnika gdzieś jest jakiś przewód którego od góry nie widzę. Ale dzieki za chęci.

nightwalker24 · 2016-01-15 22:00:04

witaj
moja sugestia to zapowietrzony układ podobną sytuację miałem ja co prawda auto mam krótko u mnie jest walnięty termostat i cały czas mam temperaturę 70 nie ważne ile bym jechał więc postawiłem pod domem auto pracowało 20 minut i załapało 90 popracował jeszcze troszkę i zgasiłem i na drugi dzień miałem to samo co ty po dolaniu płynu zrobiłem nim 200 km i nic nie ubyło

jabolx · 2016-01-16 10:12:18

Tylko, że ja mam wyciek. Po nocnym postoju jest plamka raz większa raz mniejsza ale jest i zależy jak auto stoi bo raz kropelka wisi przy skrzyni biegów a raz trochę bliżej grodzi. Jestem umówiony na poniedziałek do mechanika, żeby zobaczyli gdzie dokładnie cieknie i przy okazji łączniki stabilizatora wymienią. Też na początku myślałem, że gdzieś się zapowietrzył, ale teraz ewidentnie kapie.

A z termostatem miałem dokładnie rok temu i dwa razy go wymieniałem. Bo robota prosta ale temperatura na dworze nie zachęcała. Po wymianie w ogóle się silnik nie grzał. Nowy termostat dało się w rękach otworzyć i pomimo że dział w garnku prawidłowo to w silniku ciśnienie go otwierało.

jabolx · 2016-01-18 19:52:52

Niestety mechanik mnie dzisiaj załamał. Uszczelka pod głowicą jest już powoli do wymiany. Nie mogłem tego zdiagnozować sam ponieważ na dworze jest zimno i dymek leci z wydechu jak w każdym aucie.
Ile czasu trwa mniej więcej wymiana uszczelki pod głowicą wraz z wysłaniem do planowania?
Ktoś z doświadczenia może wie ile będzie kosztować wymiana tej uszczelki ze wszystkim? (Tak mniej więcej).
Rozrządu nie będę wymieniał tylko sam pasek profilaktycznie bo kompletny rozrząd wymieniałem 18 tyś km. temu.
Robocizna warsztatu ma kosztować 500- 600zł. Do tego muszę doliczyć części, płyn, olej i robotę głowicy.

Ps. Ten wyciek który myśląłem, że jest to tylko przez wilgoć. Gdzieś spłukiwało syf z okolic silnika i robił się taki kolor jak płynu chłodniczego

Golf 4 Klub Polska

Ogłoszenie

#1 2015-12-07 15:21:36

Nagły ubytek płynu na postoju.

#2 2015-12-07 21:34:09

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#3 2015-12-08 11:40:59

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#4 2015-12-08 23:23:33

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#5 2015-12-09 13:03:57

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#6 2016-01-14 15:31:15

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#7 2016-01-14 20:18:12

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#8 2016-01-14 21:18:17

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#9 2016-01-15 22:00:04

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#10 2016-01-16 10:12:18

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

#11 2016-01-18 19:52:52

Re: Nagły ubytek płynu na postoju.

Stopka forum