Golf 4 Klub Polska
Witam. Otóż mam taki problem od tygodni dwóch że moj golfik jak dobrze sie sprawował to cos zaczeło sie dzieć niedobrego.
mianowicie spalanie skoczyo mi z 6-7 litrana 10-12 litra benzyny niemam gazu w aucie sama benzyna niedawno stukneło nu 203 tysiece pare tygodni temu zmieniłem fltry i oleje i nie wybiło jeszcze 3000 tys kilometorów bo myslałem ze filtr powietrza daje czadu, i druga sprawa zazoł strasznie topornie reagować na gaz połowa gazu jeszcze spoko ale ponad połowa to jakbym miał dopiente za soba dwie cieżarówki i jakby sie dawił. I jeszcze jak go zapaliłem dzisiaj słuchać dwie dziwne rzeczy otworzyłem maske i zasysa powietrze jak jakies aute sportowe z dwiema tyrbinami a druga to takie puste klekotki od strony kokpitu jak by to wytłumaczyć jakbyś stukał w karton reka taki stuk co to może być... ? prosze was o pomoc i sorki za alfabetyke w pracy jestem i niewiem czy dotre do domu autko zadbane i karoseria i silnik tlko teraz cos nie halo??? myśle o swapie ale to już swoja droga??? prosze was o pomoc.
Offline
Sprawdź szczelność układu dolotowego.
Jak szczelny podepnij po komputer.
Ew. błędy wykluczaj po kolei.
Ostatnio edytowany przez TataNka (2016-11-19 05:52:11)
Offline
Powiem tak mam komputer w domu obd pod telefon i najlepsze ze żadnego błędu niema a auto chodzi mozolnie niema też żadnych wyciekłow pod silnikiem świece sprawdzałem ale fajne nie bo mam na każdej sieci cewke niemam fajek jedna zmieniłem bo padła raz ino 200 zl za jedną i zmienić wszystkie to tragedia i o dziwią mnie puste tykotania za blokiem silnika
Offline