Golf 4 Klub Polska
Siema, tak na szybko chciałbym się dowiedzieć co mogło się stać..
Jadę dzisiaj, snieg pada, wycieraczki chodzą normalnie, aż nagle na dół zjechały i się nie podniosły już..
Ogólnie to miałem z nimi przeboje..
Raz się nie wyłączały, raz jak ktoś już pisał to szybki bieg nie działał tylko chodziły normalnie, a czasem normalnie chodziły...
Kiedyś próbowałem przekaźnik wymienić i nic...
Jedno pytanie to co może mieć wine, a drugie czy z audi a4 b5 będzie pasował mechanizm cały, bo myślę że się spalił silniczek.
Bezpieczniki sprawdziłem
Offline
Winne może być zatarcie na trzpieniach na które mocuje się ramię wycieraczki, to bardzo częsta przyczyna.
Proponuję wymontować i zobaczyć ( narysuj sobie ustawienie ramienia wycieraczek mocowanego do silniczka i ułożenie dźwigienek całego mechanizmu, bo potem będziesz się biedził że wycieraczki wychodzą poza szybę albo biją o podszybie...).
Jeśli to zatarcie, szkoda zabawy. Kupić nowy mechanizm - 50zł. Rozebrać i nasmarować trzpienie smarem grafitowym ( fabrycznie są prawie suche, a po tym zabiegu szybciej sprzedasz auto nim padną, i mechanizm lekko będzie chodził ). Nim rozbierać zaczniesz nowe, rozbierz stare - nabierzesz doświadczenia, bo łatwo je uszkodzić wybijając trzpienie z oprawy - lubi pękać. Choć z nowego powinny wyjść prawie pod dłonią po zdjęciu zabezpieczeń.
Silniczek sprawdź - zdejmij ramię mechanizmu i włącz wycieraczki - jak chodzi znaczy ok.
Ostatnio edytowany przez TataNka (2017-01-14 14:04:05)
Offline
Tylko rąk nie wkładaj w mechanizm na załączonym zapłonie bo ja na dłoni mam bliznę do końca życia moja kobieta niechcący nacisnęła manetkę od wycieraczek i się krew polała.
Ale po wyczyszczeniu i nasmarowaniu latają jak nowe
Ostatnio edytowany przez andrew2805 (2017-01-14 14:09:39)
Offline
Problem rozwiązany
Sprawdziłem czy idzie prąd w kostce do mechanizmu i okazało się, że go nie ma. Sprawdziłem na "krótko" czy mechanizm działa i się kręcił... Już lekko odetchnąłem bo za silniczek bym zapłacił jakieś 150 ;p
Wziąłem stary przekaźnik który nie odstawiał wycieraczek ale się kręcił i wycieraczki ruszyły, to już wiedziałem że przekaźnik do wymiany.
Pojechałem na szrot, wziąłem przekaźnik 377 i problem z głowy, ale kupiłem nowy silniczek na tylną klape bo mi też nie kręciły.
Okazało się, że ten przekaźnik co kupiłem nie działało w nim tył wycieraczki. Poszedłem do rodziców passata sedana (też mają 377) i zamieniłem przekaźniki bo im tył niepotrzebny.. Jedno i drugie już chodzi w komplecie
Tatanka, robiłem to kiedyś, jedno się praktycznie nie kręciło- wyczyszczone i przesmarowane było
andrew, już miałem nauczkę, ale mniej bolesną
Offline