Golf 4 Klub Polska
Witam,
TDI 90KM Rocznik 2001
Problem taki: Przy mocno rozgrzanym silniku przy wysokich obrotach powyżej 3 tys. nagle traci moc. Zero ciągu. Konieczne jest wyłączenie silnika i odczekanie około 10min. Moc powraca oczywiście do momenty gdy znowu obroty wejdą na ponad 3 tys.
Gruszka wymieniona, przepływomierz wymieniony, turbina przeczyszczona. Zauważyłem jednak pewna zależność... czasami wariuje wskaźnik paliwa- wychodzi poza skalę, a czasami tez wskaźnik temperatury, tzn. leży i nie pokazuje jej wzrostu. Może to moja dzika wizja ale wtedy jest problem z turbiną. Czy może być jakieś powiązanie?
Jak się spierdzielił kiedyś czujnik szybkości to samochód skakał jak kangur.
Pomysły?
Offline
Witam.
Mogę podłączyć się do tematu ? bo mam podobny problem silnik 1.9 TDI ALH 90 koni.powyżej 3 tyś auto traci moc nie chce ciągnąć jak należy...turbina się nie wyłącza po prostu nie ma mocy...powyżej 3 tyś! 140 km/h i więcej boje mu się depnąć by coś się nie rozleciało!
Offline
Witam. Jestem nowym użytkownikiem i mam prawdopodobnie podobny problem. Ale opiszę jak się zachowuje autko u mnie. W czasie jazdy na przykład przy wyprzedzaniu, choć nie koniecznie, przy dość znacznej prędkości silnik traci nagle moc tak jakby turbo się wyłączało. Znalazłem sposób taki, że wówczas wyłączam stacyjkę na kilka sekund (oczywiście w trakcie jazdy) i po ponownym włączeniu stacyjki i odpaleniu silnika wszystko wraca do normy ale na jakiś czas dopóki znów to się nie zadzieje. I tak można by w kółko. Sprawdziłem podłączenia wszystkich wężyków podciśnienia i wygląda że jest dobrze jak w książce pisze... Kilka dni temu kolega na chwilę podłaczył sie z komputerem i wskazało, że jakiś problem z układem podciśnienia ale nie miał czasu, żeby coś więcej zrobić. Ktoś coś podpowie???
Offline