Golf 4 Klub Polska

Uszczelniacze zaworowe po wymianie mogą ociupinkę przepuścić, zanim się ułożą.
Poza tym różnica stanu na bagnecie między max i min to ok. 1l, a nie 4,5.
Moja rada - dolej do połowy radełkowania i sprawdź stan za kolejne 500km. Jeśli się drastycznie zmniejszy to wal do mechaniora, bo pewnie spieprzył zakładanie uszczelniaczy.

Mysle, ze to beda pierscienie.. z jakimi trzeba sie liczy okolo kosztami za usluge mechanika, jakie pierscienie trzeba bedzie zakupic bo podobno oryginalne to jakis niewypal. Czy auto przy takim stanie brania oleju jest slabsze, czasem sie dziwnie zachowuje praca silnika na wolnych obr. tak jakby falowal ale obrotomierz wsazuje rowne obroty, a zas gdy zgasnie poprzez zle ruszanie ciezko jest go odpalic ponownie ale zalapie. Czy po wymianie pierscieni kompresja w nim zmaleje drastycznie, czy odczuwalny bedzie ubytek mocy?

za pierscienie na jeden tlok placilem 70zl tzn komplet olejowe i te zwykle  a ile robota u mechanika kosztuje to nie wiem bo robilem to sam. a co do mocy to sie polepszyla trzeba je troche dotrzec tak z 1000 km

Mahle, Goetze, Kolbenschmidt...

Jeśli na pewno chcesz wymieniać pierścienie sprawdź okrągłość cylindra średnicówką, bo może się okazać, że masz z nich jajka i pierścienie nie będą dobrze przylegać. Wtedy trzeba honować cylinder (nie zawsze możliwe) i dawać nadwymiarowe pierścienie, a w przypadku dużego zebrania materiału - także nadwymiarowe tłoki.