Golf 4 Klub Polska
Witam,
moje stare sprzęgło brało bardzo nisko, ciężko wchodziły biegi 1,2 oraz wsteczny.
Zdecydowałem się wymienić cały komplet - z zapleczem na dwumas, jeśli będzie taka potrzeba.
Po ściągnięciu skrzyni w warsztacie okazało się, że dwumas jest w całkiem dobrym stanie (delikatne luzy) i można śmiało jeszcze nim pojeździć.
Zdecydowałem założyć komplet LUK'a (Tarcza, Docisk, Łożysko).
Po wymianie pojawia się kilka pytań.
1. Przy wysprzęglaniu (naciskaniu sprzęgła) po wymianie pojawia się (mrowienie, drganie) na pedale, pojawia się w momencie kiedy sprzęgło zbiera. Czy to normalne po wymianie sprzęgła ?
2. Sprzęgło bierze dosyć wysoko, czy tak powinno być ?
3. Przy zegarze szybkościomierza znajdują się czerwone kreski, na starym sprzęgle, kiedy wskazówka dochodziła do czerwone kreski, obrotomierz miał z reguły 2000 obr.
Po wymianie sprzęgła nastąpiła znaczna zmiana, czy to normalne ?
4. Wydaje mi się, że pojazd trochę gorzej reaguje na dodanie gazu, wcześniej był bardziej zrywny, teraz jakby trochę ślizgał - czy jest możliwość, że mechanik coś spratolił przy zakładaniu (zdecydowanie gorzej sobie radzi pod górę) ?
Z góry dziękuje wam za wszelkie wskazówki ..
Offline
Skoro nowe sprzęgło się ślizga to zdecydowanie coś jest bardzo nie tak. Na pewno skrzynia do zdjęcia i obejrzenia, a być może sprzęgło do wymiany (oczywiście gwarancyjnie).
Poza tym powinno brać stosunkowo nisko. Po wymianie sprzęgła u mnie ze starego i całkowicie ślizgającego się, auto potrafiło mi nawet zgasnąć, dopóki się nie przyzwyczaiłem.
Drgania są dopuszczalne, ale nie powinny być za bardzo odczuwalne. Jeśli koło zamachowe miało luzy, które dało się wyczuć obracając je ręką, to też kwalifikuje się do wymiany.
A prędkość w funkcji obrotów musi być taka sama - przecież nie zmieniłeś przełożeń, tylko element cierny przekazania napędu... Jeśli jest inaczej, to sprzęgło jest złe. Pytanie tylko w którą stronę - jeśli na nowym przy powiedzmy 3000obr./min masz 100km/h na piątce, a na starym było to przy powiedzmy 3400obr./min, to tamto się ślizgało i to bardzo. Jeśli jest odwrotnie, to czym prędzej zrzucaj skrzynię i wyjmuj ten szajs, co ci założyli.
Offline
Kajor napisał:
Poza tym powinno brać stosunkowo nisko. Po wymianie sprzęgła u mnie ze starego i całkowicie ślizgającego się, auto potrafiło mi nawet zgasnąć, dopóki się nie przyzwyczaiłem.
Zapomniałem im powiedzieć, że stare sprzęgło było regulowane ponieważ brało bardzo nisko, inny mechanik trochę go podkręcił żeby brało wyżej. Będą musieli wyregulować ..
Kajor napisał:
Drgania są dopuszczalne, ale nie powinny być za bardzo odczuwalne. Jeśli koło zamachowe miało luzy, które dało się wyczuć obracając je ręką, to też kwalifikuje się do wymiany.
To coś jak ABS tylko baaaardzo słabo odczuwalne i znacznie szybsze wibracje w momencie wysprzęglenia kiedy sprzęgło jest w pozycji, w której zbiera. Luzy na dwumasie dało się wyczuć, jednak były na tyle delikatne, że mechanik zdecydował się założyć na dwumas nowe sprzęgło, stwierdził, że spokojnie będę w stanie dojechać sprzęgło wraz z dwumasem ..
Jeśli chodzi o prędkości, zdecydowanie stare bardzo ślizgało ..
Offline
Witaj Golfred, jak na dwumasie masz jakieś luzy -to jest zdecydowanie do wymiany !. Gołymi rękami jest bardzo ciężko sprawdzić dwumas ,czy jest dobry ,czy nie, no chyba ,że masz więcej siły niż Pudzian. Po wymianie kompletu ,nie powinno być praktycznie żadnych drgań ,a sprzęgło powinno brać prawie od samego dołu -tak jak Kajetan napisał ,zanim się przyzwyczaisz kilka razy może Ci zgasnąć auto. Pozdrawiam
Offline
Nie wiem jak oni ci mogli wyregulować sprzęgło, skoro w MK4 jest hydrauliczne i nieregulowane... Coś tam masz po prostu spieprzone.
Może masz zapowietrzony wysprzęglik.
A dwumasę jak udało się doprowadzić nawet do drgań osiowych rękami, to jest do wymiany. Nie siedzą tam sprężynki z długopisu...
Offline
Damian napisał:
Witaj Golfred, jak na dwumasie masz jakieś luzy -to jest zdecydowanie do wymiany !. Gołymi rękami jest bardzo ciężko sprawdzić dwumas ,czy jest dobry ,czy nie, no chyba ,że masz więcej siły niż Pudzian. Po wymianie kompletu ,nie powinno być praktycznie żadnych drgań ,a sprzęgło powinno brać prawie od samego dołu -tak jak Kajetan napisał ,zanim się przyzwyczaisz kilka razy może Ci zgasnąć auto. Pozdrawiam
Mechanik był w stanie kręcić nim w lewo i prawo po ok 0,5cm (może) bardzo niewielki zakres luzu ..
Sprzęgło jak się okazuje bierze mniej więcej od połowy.
Kajor napisał:
Nie wiem jak oni ci mogli wyregulować sprzęgło, skoro w MK4 jest hydrauliczne i nieregulowane... Coś tam masz po prostu spieprzone.
Może masz zapowietrzony wysprzęglik.
A dwumasę jak udało się doprowadzić nawet do drgań osiowych rękami, to jest do wymiany. Nie siedzą tam sprężynki z długopisu...
Nie mam bladego pojęcia, to był inny mechanik (zanim wymieniłem sprzęgło)..
Gość kazał mi wciskać sprzęgło do momentu aż nie wleci w podłogę, wtedy coś tam dłubał i musiałem go ręką wyciągać.
I tak kilka razy.. Po tych czynnościach, faktycznie brało troszkę wyżej ..
Jest jeszcze jedna rzecz, która strasznie mnie denerwuje.
Po wymianie sprzęgła - kiedy nie rozbujam auta do wysokich obrotów (do zmiany na wyższy bieg) ale zmienię bieg na wyższy - słyszę dziwne szuranie dochodzące spod climatronic'a .. Kiedy wejdzie już w wyższe obroty - szuranie/ocieranie cichnie całkowicie. Zmieniałem poduszkę skrzyni na nową - możliwe że pojawia się jakiś rezonans ?
Ostatnio edytowany przez Golfred (2012-10-08 21:58:10)
Offline