Golf 4 Klub Polska
siemka:) czy ktoś z was próbował to demontować i jeżdzić bez tego? dla mnie to jest strsznie uciążliwe jak nie moge wjechać na nawet mały krawężnik bo zachaczami przodem.Po co w golfach jest to gówno?
Offline
Ja niestety nie jeździłem bez tego bo to trochę głupio wyglądałoby ale są gusta i guściki. Jak dla Ciebie będzie wygodniej ;]
Offline
ale czekaj pan... Jezdzic to mozna bez zderzaka nawet. Ale ty powiedz moze czy chodzi ci o ruchomy element pod samochodem czy o czest zderzaka , ta na samym dole ale jest jako front. Bo jesli mowisz o oslonce pod autem to najezdzaj na kraweznik do woli , do tego to sluzy. A jak cie blokuje ten front to nastepne co cie zablokuje to miska olejowa . A jak dobrze stukniesz to silnik bedzie do wymiany bo remont jest drozszy... Po co jest? Aby nie uszkodzic samochodu. Ja czesto widze jak jakis kretyn/ka zjezdza z kraweznika i nie pomysli ze jak kolami zjedzie to zderzakiem przywali bo auto opadnie i tak wlasnie urywaja zderzaki... Druga sprawa to fakt ze alufelgi nie lubia kraweznikow. Jak masz najechac na kraweznik to najedz bokiem a nie przodem bo inaczej to co umiemozliwia ci najazd bedziesz musial kupic wraz z zderzakiem. Ta oslona to rewelacja bo np opel robil gumy twarde jak opona pod zderzakiem ale tylko ochranial przed rysami a tu przed idiotami vw sie broni. OSLONA POD SAMOCHODEM JEST LIPNA I PRZESZKADZA TYLKO JAK COFASZ I BEDZIE NP KAMIEN , BO WTEDY OSLONA WYLECI RAZEM Z WKRETAMI I SIE WYWINIE NA DRUGA STRONE. a co do Twojego pytania to zakladam ze twoim zdaniem tolerancja najazdu na kraweznik jest wieksza ( i masz racje , conajmniej 3 centy z przeswitu sie traci ) to i tak ja na twoim miejscu bym jej nie usowal bo ona cie informuje tylko a jak uwazasz ze najedziesz na kraweznik to jedz , nic sie nie stanie a nawet jak stanie to to samo co by sie stalo jakby jej nie bylo... Zdemontowac ja mozesz kombinerkami i wiertarka bo montowana jest tak jak zderzak , wsowka z 1 gwintem i na to wkret. Mam nadzieje ze nie urazilem , jak polozysz sie pod autem to mnie zrozumiesz bo teraz to moze brzmiec glupio
Offline
x50sr, mocne słowa ale słuszne. po to ktoś wymyślił tą część zderzaka ( o której mowa powyżej) aby była. i ja nie widz epowodu aby ją demontować, ale są różne gusta.
Offline
Kolega danielosss92 ma na myśli chyba tzw. hokej przedniego zderzaka. Pewnie, że można jeździć bez niego i to rzecz gustu... rok temu na jednym z krawężników moją żona zostawiła hokej, jeździłem chyba około tygodnia bez niego ale efekt wizualny moim zdaniem słaby i dlatego jak najszybciej założyłem nowy.
Ale wracając do meritum sprawy to racja, że uniemożliwia to parkowanie przodem przy krawężniku.
Offline
Dokładka jest montowana na wcisk w zderzak (zatrzaski) i ustalana 4 wkrętami - po 2 z każdej strony w nadkolu antykorozyjnym.
Oprócz efektu wizualnego chroni także dół pasa przedniego i chłodnicy przez kamieniami itp.
Offline