Golf 4 Klub Polska

Z doświadczenia wiem, że mało kto się chwali tym, że jakiś warsztat zrobił dobrą albo normalną robotę. Zazwyczaj w większości przypadków wypociny piszą frustraci, którzy nawet nie mają odwagi zareklamować usługę i chcą wylać swoje żale anonimowo (oczywiście część reklamacji jest słuszna ale zazwyczaj ma podłoże w niskiej cenie usługi i braku możliwości rozpoczęcia procedury reklamacji). Często też zdarza się, że kiepskie warsztaty nakręcają klientów "tamten warsztat Panu spieprzył". Swoją niekompetencję nadrabiają oczerniając konkurencję. Ostatnio np. spotkałem się z reklamacją pewnej pani. Nalała ona benzynę do BMW serii 5 silnik diesla. Skorzystała u mnie z usługi spuszczenia paliwa. Po kilku dniach wyraziła swoje oburzenie bo była w innym warsztacie w którym otrzymała informację, ze ją oszukałem bo mogła dotankować ropę i tak jeździć. W sumie to mogła jeszcze gaz zatankować i była by już rakieta:) Niestety korzystając z małych warsztatów gdzie Pan Kazio oszukując skarbówkę nawet nie wydaje paragonu za usługę, często klient sam zamyka sobie drogę do reklamacji. Jeżeli usługa została wykonana legalnie z potwierdzeniem paragonem i faktycznie została spaprana to raczej zawsze usługa jest poprawiona chyba, że warsztat jest samobójcą i hobbistycznie prowadzi batalie w sądach. Paragon na usługę i opinia niezależnego rzeczoznawcy są zazwyczaj niepodważalne przed sądem i rzadko który porządny warsztat decyduje się na taka przegraną sprawę i stratę reputacji. Podsumowując: bierzemy paragon, upewniamy się, że mamy racje, reklamujemy a na końcu wylewamy swoje niezadowolenie.
Ale się rozpisałem;)

Ostatnio edytowany przez m&m (2013-10-07 22:21:56)