Golf 4 Klub Polska
witam jadac przez dziure prawym tylnim kolem poprostu kolo wali jak mlot neumatyczny.. Jestem w tym zielony ale normalnie slysze ze wjezdzam dobrym kolem w dziure i jakby to kolo amortyzowalo zapadanie sie a w tym trefnym kole wydaje mi sie jakby takie kolo wpadlo do dziury i nawet nie amortyzowalo tylko wyjezdzajac z dziury uderza w krawedz dziury i dlatego wyjezdza... przejezszajac przez nierowna droge mam wrazenie jakby kolo ciagle zostawalo w dziurach pokolei co daje glosny dzwiek
Offline
Cześć.Możliwe że mogły paść gumy na wahaczach i stuka metal o metal i temu wydaje dźwięki na nierównościach.
Ostatnio edytowany przez Dadziu (2014-11-11 13:00:19)
Offline
Zobacz czy nie puszcza oleju.
Offline
Jak nic nie cieknie z amortyzatora ,a sprężyna nie pęknięta podjedź na stacje diagnostyczna i niech sprawdzą na szarpakach.Może coś wyjdzie.
Offline
tez mi sie wydawąło ze amory tłuką a miałem wyj..ne tuleje belki
Offline
poczekam chyba i jak oddam mechanikowi to powiem zeby sprawdzil kola mi sie nie chce zdejmowac zeby ogladac amortyzator a i tak w ciagu tygodnia jade do niego
Offline
też się podzielę nie miłymi wieściami odnośnie tylniego koła , u mnie zaś na ostrych zakrętach z większą prędkością to odczucie jakby chciała opona z felgi zejść , chrobocze i telepie jakby opona wyząbkowana . i to tylko jak wchodze w zakręt /łuk prawą strone to lewym szarpie dziwnie . (felgi zmioenione już na inne wraz z oponami - nie ustało . dalej gumy w wahaczach zrobione i amory zmienione . Problem nie ustał ) Jakieś porady ?????
temat umarł a problem mój nadal został wrr
Ostatnio edytowany przez Przemula (2015-09-02 23:10:44)
Offline
Przemula napisał:
też się podzielę nie miłymi wieściami odnośnie tylniego koła , u mnie zaś na ostrych zakrętach z większą prędkością to odczucie jakby chciała opona z felgi zejść , chrobocze i telepie jakby opona wyząbkowana . i to tylko jak wchodze w zakręt /łuk prawą strone to lewym szarpie dziwnie . (felgi zmioenione już na inne wraz z oponami - nie ustało . dalej gumy w wahaczach zrobione i amory zmienione . Problem nie ustał ) Jakieś porady ?????
temat umarł a problem mój nadal został wrr
W ten weekend wymieniłem belkę i nic to nie dało, zmieniłem stronami amory ze sprężynami i zero poprawy
Offline
Pytanie, czy ktoś robił badanie amortyzatorów na stacji diagnostycznej, amortyzatorów o krótszym skoku, typu sportowych mając założone springi czy sprężyny hr -40. Chciałbym porównać teorie z rzeczywistością. Na stacji wyszło mi przed zmianą amorów 22 % a druga str.30% mówimy o samym tyle. A po zmianie amorów wziąłem jakieś tańsze master sport pojechałem na ta sama stacje i wynik był podobny. Gościu mówił ze to dla tego że mam kolo 17 profil 45 poliuretany w belce idea tego tak mało procent wychodzi. Powiedział ze na ori zawieszeniu i feldze wynik byłby pewnie z 80 %. Nie wiem czy amortyzator nowy jest za słaby do takiego zawieszenia i tak mi wali tym jednym kołem? Juz praktycznie wszystko z tyłu powymienialem i nic.. Nie dało.
Offline