Golf 4 Klub Polska
Witam każdy z nas ma ten sam problem w mk 4, jakość wnętrza nie zbyt zachwyca oko...
Aktualnie po 4 latach kupiłem drugiego golfa postanowiłem szukać coś na zdzierającą się powłokę z plastików i znalazłem
Wystarczy gorąca woda i zwykła gąbka do mycia naczyń i trochę cierpliwości, plastik pod zlew i pod gorącą wodą szorujemy
Powłoki pozbywamy się dość szybko jednak trzeba dokładnie przeglądać pod światłem ponieważ zostaje troszkę.
Zrobiłem już u siebie panel klimatyzacji obudowe wtyku kompa i jestem zadowolony. W końcu będzie to wyglądało jak trzeba;) Nie rysuje nie matowieje mamy czysty ładny plastik..
Naczytałem się na ten temat mnóstwo postów ale chyba nikt nie spróbował prostej czynności..
Offline
Dużo osób spróbowało tej czynności. Ameryki nie odkryłeś co prawda, ale fajnie, że temat podjąłeś.
Potem warto te plastiki jeszcze wypolerować. Co prawda ręcznie będzie mniej efektywnie niż maszynowo,
ale też swego rodzaju będzie lepszy efekt.
Offline
no tak jak kolega wyżej Us nie odkryłeś, a gorącą wodą robiłem i nic nie schodziło, zdarłem płytą CD i patyczkiem i wtedy pod gorącą wodą potem pasta tempo i to wygląda jakoś ale nie dla mnie tylko dla "partacza"
zrobiłem tylko rączkę od pasażera, na wiosne będe wkoncu brał się za to.. papier ścierny i lakier strukturalny, ja wolę wnętrza matowe więc takie coś będe robił
dużo jest sposobów na to ale nie wiem czy któryś jest lepszy
p.s jeśli się ma mało tej gumy "juz dobrze wytartej" to pod gorącą wodą schodzi
pozdro
Offline
Dokładnie wiem że Ameryki nie odkryłem;)
Tylko że czytałem mnóstwo tematów i nigdzie takiego sposobu nie znalazłem nikt tego nigdzie nie pisze wszędzie papier, malowanie, płyty CD(chciałbym zobaczyć rączkę kierowcy przy guzikach sterowania szybami wyczyszczoną płytą CD:D)
Efekt jest do przyjęcia jednak też odmaluje póki co wolę zdartą gumę.
Offline