Golf 4 Klub Polska
Hej. Jak w temacie. Opisze sytuacje, jaka mnie poprostu irytuje, a sam mechanik (bardzo dobry) już sam sie poddał, bo nie wie co ma robić. Mam golfa o modelu silnika apf (jakiś rzadki ponoć), samochód miał problem z uciekajaca woda, więc mechanik zmienił uszczelke pod głowica, która była wydmuchana, ale problem nie zniknął, ciągle uciekała woda (czy też płyn, bo w okresie letnim, przy tym ciągłym dolewaniu zrezygnował juz z drogiego płynu). Znalazł po długich poszukiwaniach przyczynę, pękniętą obudowe termostatu. Oczywiście był problem z jej znalezieniem, ze wzgledu na nietypowa budowę, ale w końcu znalazła sie i została wymieniona. Termostat oczywiście też jakiś nietypowe, z elektronicznym czujnikiem, który został tez wymieniony. Wszystko wydawało się ok, ale niestety samochód świruje;/ Przez to, że układ chłodzenia jest w końcu szczelny, samochód zaczął sie grzać, przewody wychodzace z obudowy termostatu sa twarde jak skała, a podczas próby odkręcenia zakretki zbiorniczka wyrównawczego, woda jest wyrzucana pod dużym ciśnienie. Jadąc samochodem, na wyłączonym klimatroniku z kratek nadmuchu wydostaje sie bardzo ciepłe powietrze. Czy ktos jest mi w stanie pomóc? Bo nawet mechanik powiedział, że on już nie wie, co może być przyczyną. Dodam, ze chłodnica jest nowa. Prosze dajcie jakies sugestie.
Offline
termostat wymieniłeś otwiera się po nagrzaniu?,węże są gorące wszystkie? dolny też przede wszystkim od chłodnicy i sama chłodnica?wymieniałeś chłodnicę czy po wymianie jej nie dolewałeś jakiegoś środka uszczelniającego układ chłodzący?sprawa rozrządu był wymieniany, a w szczególności pompa wody? sam korek-nakrętka zbiorniczka od płynu wyrównawczego, chłodniczego ponoć powinna jakieś ciśnienie z układu upuszczać,czy ona nie jest uszkodzona???
Ostatnio edytowany przez maniek (2012-09-23 21:59:59)
Offline
Termostat nowy i otwiera sie tak jak powinien, tak węże wszystkie gorace, chłodnica nowa (nie wiem czy było cos dolewane do układu chłodzacego, ale wydaje mi sie, ze nie) Rozrząd wg ksiązki serwisowej z niemiec był nie tak dawno wymieniany i po pasku wyglada, że to prawda, ale nie wiem, czy szwab wymienił pompę wody, a co do korka.... Nie wiem. Czy mogłoby byc cos w nim nie tak? Co takiego?
Offline
korek składa się z dwóch części,ta środkowa posiada oring uszczelniający,nieraz coś tam szlak trafia,a co to nie wiem, czyli chłodnica też jest cała gorąca....
Offline
Może wentylatory nie działają, albo ich czujnik...
Jeśli wyrzuca ci wodę pod ciśnieniem ze zbiorniczka, a silnik nie jest jeszcze nagrzany (niemożliwe, że się zagotowała) to na 99% uszczelka pod głowicą i jest przedmuch między cylindrem a kanałem wodnym.
Offline
Jutro go wioze do mechanika z Waszymi podpowiedziami. Dzisiaj pojechałem, go przygrzać, sprawdzić, czy ten problem ciagle jest i owszem jest. Rano musiałem wody dolac, bo nie było, a wczoraj było pełno, dziś temp. doszła do bagatela 120;/ i zauwazyłem że woda ze zbiornika znikła, a plamy żadnej pod samochodem nie ma. Ten samochód doprowadza mnie juz do obłedu.........
Offline
Kajor napisał:
Może wentylatory nie działają, albo ich czujnik...
Jeśli wyrzuca ci wodę pod ciśnieniem ze zbiorniczka, a silnik nie jest jeszcze nagrzany (niemożliwe, że się zagotowała) to na 99% uszczelka pod głowicą i jest przedmuch między cylindrem a kanałem wodnym.
Wentylatory odpalaja poprawnie, chłodnica nowa, wiec po tej stronie wogóle nie widac komplikacji. A czy ten przedmuch, da sie usunąc podczas wymiany uszczelki pod głowica, czy trzeba cały blok wyciagac? Auto nawet na zgaszonym, w miare ciepłym silniku wyrzuca wode przy próbie odkrecenia zakretki zbiornika wyrównawczego.
Offline
Więc jeśli wywala wodę z układu przy niedogrzanym motorze, to prawi na bank uszczelka - ciśnienie z cylindra/ów przedostaje się do układu chodzenia i robi bajzel.
Nie chciałbym Cię martwić, ale skoro piszesz, że uszczelka była zmieniana, to możesz mieć krzywą lub pękniętą głowicę lub blok i uszczelka nic tu nie da (chociaż mogła być założona nowa, wadliwa)...
Offline
jednak chyba faktycznie to coś z uszczelką,może źle dociągnął śruby ważny odpowiedni moment z jaką siłą dokręcał+kolejność dociągania,tak samo zaleca się wymianę na nowe śruby(bodajże jak już raz była uszczelka wymieniana)..
Offline
NO nic Panowie. Samochód pojechał sie robić. Mam nadzieje, że tym razem wszystko przebiegnie prawidłowo.
Offline
w miarę możliwości tak konkretnie dopilnuj tą naprawę,żebyś w końcu cieszył się z jazdy a nie zamartwiał problemami...
Offline