Golf 4 Klub Polska
Witam,
golf4 poj2.8 vr6 4motion rp.99
przebieg175tys
Mam taki problem: po rozgrzaniu silnik zaczyna dziwnie pracowac na wolnych obrotach, na postoju, tzn. odczuwalne sa rytmiczne drgania, silnik "telepie sie" siedzac w srodku auta odczuwalne sa drgania na siedzeniu oraz desce rozdzielczej jak rowniez na samej kierownicy, po dodaniu gazu drgania ustepuja, ale gdy tylko obroty spadna drgania powracaja, slychac rowniez "pyrkanie" z rury wydechowej.
Gdy auto kupilem nie bylo takich problemow, silnik pracowal cicho, rowno i bez drgan, we wnetrzu na postoju bylo cichutko i spokojnie jakby silnik byl wylaczony.
Trzy dni temu wymienilem w nim sprzeglo, dwumas, oraz wiatraki na chlodnicy + czujniki temperatury, po samej wymianie jezdzilem 3 dni bez problemu wszystko bylo ok, az tu nagle takie cyrki. Dodam jeszcze, ze musze wymienic sondy lambda, wedlog mechanika 3 z nich nie daja sygnalu.
Moje pytanie do Was: co moze byc przyczyna tych drgan i nierownej pracy na niskich obrotach?
Zaznacze tylko, ze nie jestem specem od silnikow a raczej "laikiem", za wszelkie odpowiedzi i sugestie co moze byc przyczyna z gory dziekuje i pozdraviam
Offline
wpierw polecam sprawdzić poduszki
podczas zdejmowania skrzyni ( aby dostać się do sprzegła i dwumasu mogli uszkodzić poduszke skrzyni ) sprawa numer dwa to moze cos byc z tym dwumasem jesli przenosi drgania do srodka zobacz jakie są objawy padniecia dwumasu a raczej jego konczenia sie i porównaj ze swoimi , mozliwe że uda Ci się zgłosić reklamacje druga sprawa to mozliwe ze sprzęgło nie zostało wywazone i biło az uszkodziło wałek skrzyni ( wiec pewnie niedługo napije sie oleju przekładniowego ) ogółem wjedz na podnosnik i obadaj co się dzieje objawy jakie opisujesz to w normalnym silniku = poduszki a u CIebie do obadania dochodzi dwumas pozdrawiam
Offline
Witam ponownie...
2 sondy lambda przed katalizatorem zdechly (pewnie byly martwe jak kupowalem auto), wymienilem (koszt duzy) auto niby nabralo wiecej mocy, ale w sumie to co mnie najbadziej denerwowalo czyli drgania i nierowna praca - dalej sa tzn na niskich obrotach auto nadal ma drgania, w czasie jazdy slychac jakby szmery i cos w rodzaju tarcia metalu o metal + drgania w podlodze, czasem delikatne drgania na pedale gazu, szczerze to juz mi rece opadaja, laduje w to auto kupe kasy a dalej nie pracuje jak powinno.....
dwumas jest niby ok, poduszki pod silnikiem tez, bo byly sprawdzane.....
zapytam czy wywazone bylo sprzeglo przed zalozeniem.....ale pewnie powiedza mi ze tak.
ma ktos moze pomysl co moze byc jeszcze nie tak?
znajomy zasugerowal mi wymiane swiec albo sprawdzenie przeplywomierza, ma to sens?
pozdraviam
Offline