Golf 4 Klub Polska
Panowie mam poważny problem z hamulcami. Jechałem sobie dzisiaj autkiem i w pewnym momencie poczułem że pedał hamulca mięknie. Hamulce działają ale pedał łapie troszeczkę dalej. Podjechałem w bezpieczne miejsce i sprawdzam pojemnik z płynem hamulcowym, okazało się że pojemnik jest pusty. Poszedłem do najbliższego punktu zakupić płyn i uzupełniłem pojemnik. Pomimo tego pedał dalej był miękki a hamulce w miarę sprawne więc pojechałem do domu. Pomyślałem sobie że hamulce mogły się zapowietrzyć. Podniosłem lewą tylną stronę auta a tam mokro prawdopodobnie od płynu hamulcowego. Po prawej stronie totalna susza a po lewej wisiały aż krople na lince hamulca ręcznego. Czy ktoś mi może poradzić co się stało i jak sobie z tym fantem poradzić?
Offline
prawdo podobnie przepuszcza ci miedziana uszczelka przy wezyku z plynem a zaciskiem,dokrec lub wymien...tak czy siak odpowietrzyc układ musisz
Offline
Odkręciłem i dokręciłem wskazane przez Ciebie miejsce, odpowietrzenie zrobiłem na wszystkich kołach. Na początku nie wyglądało na poprawę. Ale po przetoczeniu kilku metrów okazało się że hamulec działa poprawnie. Teraz czas na jazdę próbną. Dzięki i Pozdrawiam!
Offline
Pamiętajcie o dodawaniu punktów za pomoc... trafna pomoc jest punktowana
Offline