Golf 4 Klub Polska
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
to kontrolka od filtra cząstek stałych... kiedy się zapala to dobrze przegonić auto gdzieś w dalszą trase
Offline
Kolego kapuch, w benzynie nie ma filtra cząstek stałych.... Mruganie tej kontrolki może oznaczać, że coś dzieje się z silnikiem... tzw Check... jeśli świeci się światłem stałym to w pamieci sterownika silnika zapisał się jakiś błąd i trzeba go odczytać przez program np Vag, potem po usunięciu usterki, błąd wykasować z pamięci.... jeśli natomiast ta ikonka mruga to coś dzieje się powazniejszego z silnikiem.... U mnie mrugała gdy niesprawna była świeca lub któryś z przewodów WN. Posprawdzaj zatem kolego kristo czy coś się nie dzieje u Ciebie z tymi elementami, ewentualnie odpadł jakiś przewód i nie stykał... ale ja stawiam na świece i kable...
Offline
Filtr cząstek stałych w golfie/ borze?
Owszem lampka oznaczająca zły skład spalin
Lampka miga jeżeli istnieje ryzyko uszkodzenia katalizatora.
Lampka świeci się jeżeli pogorszyła się jakość spalin
Często ten błąd powoduje sonda lambda.
Offline
Jak milo miec takich dobrych kolegow
No Panowie bardzo dziekuje za wyjasnienie ja myslalem ze to przeplywomierz;((
No ale na szczescie nie..Ale poczekam jeszcze na opinie innych a potem wystawie kazdemu za pomoc Plusika;)
Offline
Podłącz pod komputer tak jak kolega napisał i powinien się w pamięci sterownika zapisać błąd który spowodował wystąpienie usterki.
Offline
A jak nazywa sie dokladnie ta kontrolka ???
Offline
lukker napisał:
Podłącz pod komputer tak jak kolega napisał i powinien się w pamięci sterownika zapisać błąd który spowodował wystąpienie usterki.
Ale blad znikl..Co jesli nie podlacze pod komputer??
Offline
Lampka sygnalizacyjna spalin
Jeśli póki co to zignorujesz to w przyszłości usterka może się powtarzać i generować koszty np. uszkodzony katalizator.
Offline
lukker napisał:
Lampka sygnalizacyjna spalin
Jeśli póki co to zignorujesz to w przyszłości usterka może się powtarzać i generować koszty np. uszkodzony katalizator.
To co mam zrobic teraz jak wszystko jest wporzadku??
Offline
ten znaczek to tzw Check czyli "sprawdz silnik domyślnie". Podłącz pod komputer. Czasem bład może i tak sie zapisać w sterowniku jako sporadyczny. Warto podłaczyć i wykasować wszystkie błedy... No i posprawdzaj świece i kable bo mówie Ci u mnie tak było, zaczłą chodzić na 3 gary, mułowaty był i kontrolka mrugała... Posprawdzaj to co napisałem, wykasuj błedy a będziesz miał spokojną głowę... Z wymianą świec w naszych silnikach jest niezła jazda, bardzo dziwnie są usytuowane, ciężko z dojściem klucza, więc oby to nie było to..... Podstawa jednak to odczyt z kompa... pozdrawiam.
Offline
Mam pytanie. A w razie awarii przeplywomierza to na liczniku wyswietli sie kontrolka EPC tak??
Offline
To raczej nie przepływomierz... gdyby tak było to odczuwałbyś znaczny spadek mocy przez cały czas... Sprawdz na poczatek świece, przewody, cewkę i sondę lambda czy się nie poluzowała... pozdro.
ps. EPC często włącza się gdy na wykończeniu jest czujnik świateł stopu w pedale hamulca, mogą nawet przestać działać switała stopu, częśto w zimę te końcówki śniedzieją i wyrabiaja różne rzeczy... wystarczy przeczyścic...
Ostatnio edytowany przez Luks (2014-02-13 20:52:48)
Offline
Luks napisał:
To raczej nie przepływomierz... gdyby tak było to odczuwałbyś znaczny spadek mocy przez cały czas... Sprawdz na poczatek świece, przewody, cewkę i sondę lambda czy się nie poluzowała... pozdro.
ps. EPC często włącza się gdy na wykończeniu jest czujnik świateł stopu w pedale hamulca, mogą nawet przestać działać switała stopu, częśto w zimę te końcówki śniedzieją i wyrabiaja różne rzeczy... wystarczy przeczyścic...
Kolego a ja dzis odlaczylem na odpalonym silniku przeplywke zeby sprawdzic czy dziala poprawnie no i na liczniku pojawila sie kontrolka EPC no po chwili wlozylem przewod i znikl EPC..Wiec z stopem tez jest to zwiazane?
Ostatnio edytowany przez kristo19921 (2014-02-13 21:12:07)
Offline
Po ponad 6 miesiacach znow zapalila mi sie ta kontrolka i zaczela mrugac .. Wylaczylem silnik ,odpalilem i wszystko gra:D
O co tu biega:P
Auto jezdzi teraz normalnie:P
Mozliwe ze jakis kabel od swiec moze byc luzny..Ale w silniku 2.0 ciulowe dojscie jest ale poki co problem znikl:P
Offline
U mnie włącza się też czasami, mam założony gaz i zbyt bogatą mieszankę.... ale to może być wszystko co związane z silnikiem... Widocznie to jakiś sporadyczny błąd bo skoro się już później nie świeci to nie zapisuje się w pamięci...
Offline
Luks napisał:
U mnie włącza się też czasami, mam założony gaz i zbyt bogatą mieszankę.... ale to może być wszystko co związane z silnikiem... Widocznie to jakiś sporadyczny błąd bo skoro się już później nie świeci to nie zapisuje się w pamięci...
No ja tym sie nie przejmuje.. Jak raz na pol roku mrugnie to co mi tam
Offline
a później będzie chłopaki pomóżcie golf zdechł... ile to podłączyć kompa, sprawdzić błędy, usunąć usterki... ja tam bym już nie mógł spokojnie spać... ale jak uważasz
Offline
Xaime91 napisał:
a później będzie chłopaki pomóżcie golf zdechł... ile to podłączyć kompa, sprawdzić błędy, usunąć usterki... ja tam bym już nie mógł spokojnie spać... ale jak uważasz
Juz nie jestem spokojny.Kontrolka swieci sie teraz ciagle ,ale auto normalnie idzie i wkreca sie na obroty..Bylem u elektryka i na Piatek auto mi podlaczy,szkoda bo taka np sonda to koszt 300zl widze ;o
Offline
kolego a masz samą benzynę czy gaz także masz mój dziadek jak miał lanosa i miał w nim podtlenek LPG to mu też raz na jakiś czas zapalił się check i to właśnie od LPG
Offline
kubol1990 napisał:
kolego a masz samą benzynę czy gaz także masz mój dziadek jak miał lanosa i miał w nim podtlenek LPG to mu też raz na jakiś czas zapalił się check i to właśnie od LPG
Mam gaz..Ale to juz jakis czas temu sie zapalala kiedy nawet nie mialem gazu..Tyle ze zawsze tylko mrugala..
Offline
Takie gadanie do niczego nie dojdzie, błędy tej kontrolki są różne... podłącz pod kompa, zczytaj błędy, skasuj wszystkie błędy poszukaj w google i będziesz wiedział...
Offline
Ale co mi da że usunę błędy jak jest jakąś czego przyczyną że coś zepsute jest albo niesprawne. Elektryk mi usunie a za tydzień znów się za pali i kolejne pieniążki na to samo . Ja bym chciał podłączyć pod kompa usunąć błąd i np wymienić to co potrzeba żeby już kolejnym razem nie płacić za ponowne podłączenie i usunięcie bledu ;( autem normalnie się jeździ , tyle że kontrolka się świeci. Mi się wydaje że to coś nie łączy gdzieś ponieważ rzadko kiedy auto ma nie równe obroty i wtedy właśnie mruga jak źle chodzi.Przecież jakby coś było zepsutego to ciągle by tak źle chodził a On czasem dostaje jakiegoś odpalu. Czemu tak . Dziś w nocy odpale auto i zobaczę czy nie ma przebicia czy coś.
Ostatnio edytowany przez kristo19921 (2014-09-25 07:32:54)
Offline
Zakładam, że jednak zapytasz elektryka, który usunął błąd co to był za błąd, żeby chociaż numer błędu podał, wtedy będziesz mógł działać. Wiadomo, że usuwanie sygnalizacji o błedzie nie likwiduje przyczyny ergo jako samo w sobie jest bez sensowne.
Polecam nabyć kabelek do VAGa. Koszt niewielki, a samemu można zawsze kiedy zajdzie potrzeba sprawdzić co i jak.
Offline
jajco napisał:
Zakładam, że jednak zapytasz elektryka, który usunął błąd co to był za błąd, żeby chociaż numer błędu podał, wtedy będziesz mógł działać. Wiadomo, że usuwanie sygnalizacji o błedzie nie likwiduje przyczyny ergo jako samo w sobie jest bez sensowne.
Polecam nabyć kabelek do VAGa. Koszt niewielki, a samemu można zawsze kiedy zajdzie potrzeba sprawdzić co i jak.
Tak jak mowisz to zrobie;) a na wyplate kupie sobie taki kabelek
Offline
A ja myślę że Kolega nam dupę zawraca...
Wcale nie che Mu się użyć wyszukiwarki... ot choć by to : https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=iko … .0+benzyna
Szuka i Prosi o domysły....
Kontrola błędów to podstawa - są błędy badamy przyczynę wystąpienia.
Nie ma... to zdziw. Z Google: usterka osprzętu silnika - szeroko pojęta. Elektryki, elektroniki, podciśnienia - związana zasadniczo ze sterowaniem pracą murzyna.
Podstawa: prawie każdy ma dostęp do lapka ( siostra brat sąsiad szwagier kochanka) kabelek VAG to koszt dobrej składkowej imprezy. Grzeczność + wstrzemięźliwość = własna diagnoza auta.
Nikomu nie płacimy 50zł za to że kabel w "zad włoży" i z niechęcią powie kod błędu... Mamy kod błędu szukamy w necie - na 99% mamy przegląd sytuacji gdzie szukać.
Offline
TataNka napisał:
A ja myślę że Kolega nam dupę zawraca...
Wcale nie che Mu się użyć wyszukiwarki... ot choć by to : https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=iko … .0+benzyna
Szuka i Prosi o domysły....
Kontrola błędów to podstawa - są błędy badamy przyczynę wystąpienia.
Nie ma... to zdziw. Z Google: usterka osprzętu silnika - szeroko pojęta. Elektryki, elektroniki, podciśnienia - związana zasadniczo ze sterowaniem pracą murzyna.
Podstawa: prawie każdy ma dostęp do lapka ( siostra brat sąsiad szwagier kochanka) kabelek VAG to koszt dobrej składkowej imprezy. Grzeczność + wstrzemięźliwość = własna diagnoza auta.
Nikomu nie płacimy 50zł za to że kabel w "zad włoży" i z niechęcią powie kod błędu... Mamy kod błędu szukamy w necie - na 99% mamy przegląd sytuacji gdzie szukać.
Dziekuje..Podaj mi jakis link do kabla ktorego polecasz VAG od razu zamowie..Nie patrz na cene ma byc dobry .
Ostatnio edytowany przez kristo19921 (2014-09-25 21:59:10)
Offline
http://viaken.pl/pl/vag-usb-kkl-line-2- … -obd2.html proszę... mam i polecam
Offline
Dzis bylem wykonac pierwszy przeglad LPG (1000km) i przy okazji poprosilem kolesia czy by mogl mi sprawdzic co i jak z tym bledem..Okazalo sie ze na 4 cylindrze jest cos ze swieca ,On mowi ze albo nagar albo cos po prostu nie łaczy... Panowie Jadac do warsztatu kontrolka ktora swiecila samoczynie zgasla:D
Ale na szczescie blad zostal zapisany..No i jutro po pracy odkrece wszystkie swiece kable poczyszcze itd
Offline
Może pytanie trochę nie w temacie. Ale jeśli check engine sam zgasł po 3 tygodniach. To czy komputer będzie pamiętał usterkę czy ją sam skasował. Bo mam możliwość podpięcia auta do profesjonalnego programu w ramach praktyk w szkole na diagnostyce.
U mnie brak objawów tylko przy dużych opadach go wywala
Offline
jabolx napisał:
Może pytanie trochę nie w temacie. Ale jeśli check engine sam zgasł po 3 tygodniach. To czy komputer będzie pamiętał usterkę czy ją sam skasował. Bo mam możliwość podpięcia auta do profesjonalnego programu w ramach praktyk w szkole na diagnostyce.
U mnie brak objawów tylko przy dużych opadach go wywala
Mam to samo sam mi zgasl po 2 dniach i nie mam pojecia czy jest zapisany czy sam sie usunal. Jesli masz dostep to nie czekaj podlaczaj auto i sprawdzaj co tam sie dzieje.
Ostatnio edytowany przez kristo19921 (2014-09-27 06:22:47)
Offline
Błąd który wystąpił, stały lub sporadyczny jest zapisany, nie ulega samo skasowaniu.
Jeśli jest to błąd sporadyczny, to po ponownym uruchomieniu silnika jest "ignorowany" przez centralkę.
Oczywiście jeśli mówimy tylko o silniku i jego sterowaniu j.w. w temacie.
Zaś błąd stały - jeśli nie ma bezpośredniego wpływu na pracę silnika jest: sygnalizowany (albo nie), i / lub omijany przez centralkę np. czujnik Halla zwarcie do + nie powoduje zatrzymania silnika ( zmienia się tryb odczytu parametrów i sterowania zapłonem), podobnie czujnik spalania stukowego, czujniki temperatur.... Zaś np. zwarcie do + czujnika wału korbowego spowoduje jego zatrzymanie - gdyż ten czujnik ma istotny wpływ na prawidłowość pracy silnika (jego wadliwość lub uszkodzenie, a parametrów przez niego podawanych inny czujnik lub mapa nie zastąpi)...
Obiektywnie i generalnie każde zasygnalizowanie check engine powinno być niezwłocznie sprawdzone kodem błędu, w celu wykrycia usterki.
Można temat olewać, mi z Hallem "zwarcie do +" elektronik samochodowy, zaznaczam elektronik! - mówił "z tym można jeździć" a przetarty był przewód w osłonie ( ta harmonijka plastykowa ) i to w miejscu gdzie nic jej skaleczyć nie mogło.
Gnębiłem temat bo drażniło mnie "zwarcie do +" czyli przerwa lub zwarcie... a mi wmawiano że to Hall, że centralka, że wałki rozrządu źle zsynchronizowane ( AGN posiada dwa), że przekręcone względem siebie... W sumie??? Usterka do usunięcia za góra 50 zł niech będzie 100 zł. Kosztowała mnie 1000 zł !!!
Więc podstawa to jednak samo diagnoza samochodu, potem zaufany mechanik, elektryk samochodowy... kasę warto wydać, ale gdy usterka zostanie usunięta.
Ostatnio edytowany przez TataNka (2014-09-27 14:31:14)
Offline