Golf 4 Klub Polska
Witam, będąc na przeglądzie, Pan powiedział mi ze jego zdaniem zbyt duza ilość cieczy wydostaje sie z rury wydechowej. Nie wiem czy to jest woda, czy to jest skroplony gaz. Ja tego nigdy nie zauważyłem auto na gazie chodzi wyśmienicie moim zdaniem. Zauważyć to można było jak stałem autem na kanale, kolami w zagłębieniach badających stan zawieszenia. Mechanik kazał mi wyjechać z kanału, a wiadomo będąc w tych zagłębieniach trzeba było trochę przy gazować auto żeby wydostało się kolami z zagłębień. W tym momencie na posadzce w miejscu wylotu rury wydechowej pojawiły się w jednym miejscu ( w tym gdzie akurat rura wydechowa była skierowana w posadzkę) ślady może nie mokre od cieczy, ale dosyć bardzo zaparowana posadzka. Nie wiem czy to ważne ale silnik miałem zimny. Wcześniej przejechałem autem kilometr ledwo. Z domu do stacji diagnostycznej mam z 1,5km - ledwo co mi sie auto na gaz przełączyło.
Nie pamiętam dokładnie co powiedział ten Pan, czy ze mi sie za dużo zbiera wody w wydechu, czy ze gaz skroplony z wydechu się wydostaje.. nie jestem pewien
Offline
Hej. Jak masz gazik i nie rozgrzany silnik to normalne, u mnie jest tak samo... Po prostu przy LPG już tak jest... niestety cierpią też na tym tłumiki końcowe bo szybciej korodują... Także jeśli autko Ci ładnie śmiga to nie masz się co przejmować...
Offline