Golf 4 Klub Polska
Witam wszystkich, dzsiaj jadąc moją golfiną w trasie nagle straciłem moc. Niby stary temat lecz jak przeglądałem podobne tematy to nikt nie miał jeszcze jednego problemu z tym związanego, a mianowicie gdy zauważyłem że auto nie chciało jechać zatrzymałem sie na poboczu zgasiłem silnik i chcąć go ponownie uruchomić z trudem (chwilke kręciłem) załapał, do tej pory palił na jeden strzał. I jeszcze jedno golfina nie chce jechać już od pierwszego biegu, a nie jak niektórzy pisza dopiero przy predkości 100 - 120 km/h. Jeszcze jedna informacja (może mało istotna) chwile wcześniej tankowałem auto (na Lotosie) na początku myślałem że może filtr paliwa sie zapchał albo przewód, ale nie sądze żeby paliwo było złej jakości. Może macie jakieś porady od czego zacząc. Jutro jade do mechanika ale nie moge usiedzieć spokojnie. Z góry dzieki z pomoc.
Offline
Lotos z tego co wiem ma jedno z gorszych paliw nie tankuj tam a może spadł wężyk podciśnienia ? albo jakiś wężyk jest sparciały posprawdzaj wężyki, wymień filtr paliwa jak nie był dawno wymieniany, odczytaj błędy na kompie
A ile tego paliwa zalałeś ?
Offline
Tankowałem do pełna (przed tankowanie świeciła rezerwa) filtr paliwa był wymieniany we wrześniu. Byłem też na stacji diagnostycznej zaraz po tym incydencie żeby spr co się dzieje, to gośc podpiął kompa i odczytał pare błedów m.in. "zawór sterowania turbina", " czujnik wałka rozrządu" ale mówił że te błedy mogły być już wczesniej.
Offline
No to kolego nic innego jak n75 i n18 :-) posprawdzaj weze i pompe vacum czy kruciec nie jest luzny. Jesli nie wiesz o co chodzi to w tym dziale jest temat "tykanie" tam dokladnie bopisalem co i jak bo sam mialem ten problem. Mam nadzieje ze pomoge
Offline
Ja tylko dodam od siebie,ze dieslem NIE JEZDZI sie do lub na rezerwie-smok zaciaga syf z baku i moglo tez przytkac filtr paliwa.
Offline
Po tankowaniu to może być zbieg okoliczność chyba że faktycznie nastawnik paliwa wciągnął jakiś syf przez filtr no ciężko ustalić.
Mechanik niech zrobi logi statyczne szczególnie prze stawiacza kąta wtrysku na pompie (niech sprawdzi czy przestawia) w vagu kanał 000 i wchodzi się w TDI timing.
Do tego podciśnienie na turbince niech sprawdzi
300km jest w zasięgu każdego TDI.
Czip tuning, Porting, Wtryskiwacze, Fmic, Tip, GTB, Hybrydy. Wzmacnianie dwumasowych kół. Hamownia dynomet 4x4. Przygotowanie od podstaw auta na 1/4 mili.
Chcesz być w czołówce pisz na PW. >>>Mazowieckie<<<
Offline
A czy w ogóle mogę w takim "stanie" auta jechać nim? Bo do mechanika mam jakieś 10 km.
A co sądzicie o tym że trudno mi go w ogóle odpalić? Czy jedno z drugim ma jakiś związek?
Offline
Mq i, ale przez internety tak Ci nie zdiagnozujemy mozemy tylko gdybac.. zeby Ci bylo latwiej odpalic (ja tak mialem przy zapchanym filtrze paliwa) odlaczylem czujnik temp.
Offline
Te 10 km wiecej pewnie szkody mu juz niewyzadzi-nadal bedzie mułowaty.Nieszarzuj-jedz spokojnie i powinno byc dobrze.
Ostatnio edytowany przez kane (2015-03-24 13:02:22)
Offline
Właśnie wróciłęm od mechanika ale bez efektu. 3 głowy zastanawiały sie nad tym przypadkiem i nic z tego. Zrobiliśmy parę prób m.in zauważyliśmy że ciegienko od gruszki sie nie porusza więc omineliśmy zawór n75 (na ostro) i pomogło zaworek zaczął sie ruszać, natomiast auto nadal nie ciągnie. W ogóle nie słychać turbiny (tego świstu) w czasie jazdy.
Offline
Czyli wychodzi na to,ze N75 jest do wymiany.Mam takie male pytanko,bo juz pare razy to czytalem TUTAJ NA FORUM: " W ogóle nie słychać turbiny (tego świstu) w czasie jazdy."-dlaczego KAZDY tak pisze,ze mu turbo swiszczy,bo mi w golfie nieswiszczy i to oznacza ze moja szuszarka jest do wymiany mimo,ze jak na 101 kucy to ładnie wciska w fotel od 2-ego biegu począwszy?????
Ten swist to COS OZNACZA pany-google sie kłania.
Offline
No niby wychodzi na to że n75 do wymiany, natomiast nie rozumiem dlaczego nawet wtedy gdy go omineliśmy i cięgienko już działało to auto dalej nie miało mocy, i tak samo cięzko pali. Zastanawiam się też nad hipotezą czy aby pasek z rozrządy mi nie przeskoczył i on jest całym winowajcą, dodam że rozrządu (jeszcze ) nie wymieniałem i nie wiem kiedy było robiony.
Offline
golf414 napisał:
Pany a gruszka powinna sie ruszac na jalowym biegu przy dodawaniu gazu ? Ja tam nic nie widze zeby sie ruszalo
Offline
Problem został rozwiązany, winna była przepustnic (przynajmniej tak mówi mechanik) podobno robiła zwarcie i paliło bezpieczniki. Koszt robocizny wraz z wymianą na używkę 500 zł (trochę dużo )
Offline
Piszecie żeby sprawdzić pompę vacum. Czy gdyby pompa była niesprawna (tzn wytwarzała za małe podciśnienie) to nie odbiłoby się to też np na hamulcach, nie zasilała by własciwie serwa?
Offline
tyski1 napisał:
... z wymianą na używkę 500 zł (trochę dużo )
Duzo?? A wiesz ile ko0sztuje nowa przepustnica do axr'a? Cosik okolo 1200zl zalezy od sklepu o aso vw to nawet niechce wiedziec.
Offline
tyski1 napisał:
.. Robota drugie tyle...
Ło w morde-ZA CO?? Przeciez to sa tylko 3 srobki na imbusa 5 i niepotrzebna jest adaptacja jak w benzynce.
Taka mała pomoc/info: http://www.fotem.pl/show/full/f0110bd85 … 6bba54ceaf gdzie sa te srobki
Ostatnio edytowany przez kane (2015-03-28 00:09:18)
Offline
L91Michal napisał:
Piszecie żeby sprawdzić pompę vacum. Czy gdyby pompa była niesprawna (tzn wytwarzała za małe podciśnienie) to nie odbiłoby się to też np na hamulcach, nie zasilała by własciwie serwa?
Tak odbilo by sie, tyle ,ze nie kazdy hamuje po 3/4 wcisniecia pedalu na raz po raz - a dopiero za 3 razem jest twardy hamulec
Offline
kane... wg. mnie każdą nową przepustnicę do G4 poza tymi z ASO to można sobie w filce wsadzić... niestety ori takie ceny, a te nowe pseudo ori to podróby jak max gear...
Offline
Dlatego ja swoja stara "glaszcze" aby dobrze dzialala jak najdluzej (ta z aso to koszt 1450zl).
Dziwi mnie tylko cena za jej wymiane u "kogos" tam,bo ja w aso wymienialem zawor egr (ktory jest za przepustnica) i za robocizne zaplacilem im 150zl (wtedy jeszcze niewidzialem ze to takie proste-ale tak jak ostatnio napisalem "golf414" za frycowe trzeba placic).
Offline
Aha, jeszcze jedna sprawa o której zapomniałem napisać, mechanik po wymianie przepustnicy pytał czy wymienić też przepływomierz bo mam jakiś chiński założony podobno, i przez to silnik może być słabszy (to prawda?) Gdybym się zdecydował na wymiane (na nowy) musiał bym dopłacić 300 zł (szok ) w sumie wyszło by mi 800 stów. I kieruje do Was pytanie czy ja jako amator w tych sprawach mogę jakoś sam zdjagnozować czy ten przepływomierz faktycznie jest chiński? Są na nim jakieś oznaczenia które by na to wskazywały??
Offline
Przepływka to tylko z Bosch'a lub ory-inne to raczej daruj sobie.Na kazdej czesci masz numer OEM i on "pokazuje" czy jest to zamiennik czy orginal.Ja mam np. taki ory numer: 038 906 461 B ,mozesz tez miec taki numer: 0 281 002 757
Jezeli przepływka jest uszkodzona,to bedzie podawana/podawne błedne odczyty i komp bedzie wariowal.
Offline
Panowie jeszcze raz nawiążę do tej pompy vacum. Dziś sprawdziłem i faktycznie mam luźny króciec od którego odchodzi przewód podciśnienia i jak wyżej kolega napisał, że jak pompa vacum daje za małe podciśnienie to pedał będzie twardniał i nie musi to być tak, że pedał hamulca jest ciągle twardy tylko na przykład jak ze 3-4 razy mocniej zahamuję pod rząd. Faktycznie pedał twardnieje po kilkukrotnym mocniejszym wciśnięciu pedała hamulca ale ogólnie to hamulce 'żyletki' pedał mięciutki tylko występuje to po kilkukrotnym mocniejszym wciśnięciu. Więc z tym brakiem mocy chyba jednak pompę vacum można wykluczyć (co nie zmienia faktu, że zajmę się tym luzem na króćcu) ponieważ jakieś podciśnienie ona daje, może nie tak elastycznie pracuje ale ten brak mocy też byłby sporadyczny albo występowałby przy pewnych obrotach jak już skorzystam z tego podciśnienia które ta pompa jednak wytwarza. Jak Waszym zdaniem eksperci?
Offline
Cos nowego jest w Twoim temacie?
Offline
Tak-przeciez to Ty zalozyles ten watek.
Offline
Tak sprawa się wyjaśniła w zeszłym tyg., wyżej opisałem co było przyczyną że moja golfina tak muliła. Przejzyj dokładnie posty.
Offline
L91Michal napisał:
Panowie jeszcze raz nawiążę do tej pompy vacum. Dziś sprawdziłem i faktycznie mam luźny króciec od którego odchodzi przewód podciśnienia i jak wyżej kolega napisał, że jak pompa vacum daje za małe podciśnienie to pedał będzie twardniał i nie musi to być tak, że pedał hamulca jest ciągle twardy tylko na przykład jak ze 3-4 razy mocniej zahamuję pod rząd. Faktycznie pedał twardnieje po kilkukrotnym mocniejszym wciśnięciu pedała hamulca ale ogólnie to hamulce 'żyletki' pedał mięciutki tylko występuje to po kilkukrotnym mocniejszym wciśnięciu. Więc z tym brakiem mocy chyba jednak pompę vacum można wykluczyć (co nie zmienia faktu, że zajmę się tym luzem na króćcu) ponieważ jakieś podciśnienie ona daje, może nie tak elastycznie pracuje ale ten brak mocy też byłby sporadyczny albo występowałby przy pewnych obrotach jak już skorzystam z tego podciśnienia które ta pompa jednak wytwarza. Jak Waszym zdaniem eksperci?
Mimo ze ja tez mialem hamulce zyletki, byla to przyczyna wpadania w notlaufa - nie wiem jak to mozliwe, ale wymienilem tez wszystkie weze wiec moze byla gdzies dziurka na nich ..
Offline
Hej, czy po wymianie przepływki na oryginał (teraz mam jakąś chińszczyzne) będzie zauważalna różnica na mocy auta? Orientujecie się ile może kosztować nowa najlepiej boscha?
Offline
Prosze ceny do porownania: http://www.iparts.pl/auto-czesci/przepl … 02806.html co do ory to tak musisz dodac jeszcze ze 100-150zl
Offline