Golf 4 Klub Polska
Witam Posiadam golfa 4 2001 2.0 8v benzyna. Od jakiegos czasu zauwazylem ze na biegu jalowym obroty leciutko faluja i przerywaja doslownie delikatnie a podczas jazdy czyc jak nieplynnie przyspiesza i przy zmianie biegow obroty wzrastaja o jakies 500-1000 wiecej i dopiero wtedy opaduja co jest bardzo denerwujace gdysz strasznie szarpie podczas naglej zmiany biegu..Wyczyscilem przepustnice choc nie byla brudna,rowniez wyczyscilem odme i powymienialem wezyki.Zalozylem nowe swiece i przewody wn filtry rowniez. Zastanawia mnie co moze byc przyczyna,auto ma przejechane 200tys. Co to moze byc?? Wstawiam dwa linki
https://youtu.be/lriGEipn_lc
https://youtu.be/9fw1oZfl9hg
Ostatnio edytowany przez tomangel (2016-08-05 23:48:27)
Offline
Powiem z własnego doświadczenia.
To, że wyczyściłeś przepustnicę nie znaczy, że jest ona sprawna. U mnie było tak, że przepustnica była walnięta i nie dało zrobić się w niej żadnych nastaw.
Na Twoim miejscu zacząłbym od zrobienia odpowiednich nastaw przepustnicy jeśli się da, jeśli nie to całkiem do wymiany i nastawy.
Sprawdzenie szczelności układu ( czy nie łapie lewego powietrza ).
Jeżeli wszystko nie pomaga to u mnie mechanik stwierdził walnięty sterownik silnika ale jeszcze tego nie wymieniłem.
Offline
A może najpierw spróbować jeszcze raz zaadaptować przepustnicę vagiem?
Offline
witam Wymienilem juz prawie wszystko
Rozrzad nowy sprawdzony
Przepustnica nowa zaadaptowana
Cewka nowa
Przewody nowe
termostat nowy
swiece 2 razy nowe
sondy lambda nowe
czujnik polozenia walka nowy
2 uzywane przeplywki i jedna nowa na kazdej inne zachwanie obr przy przyspieszaniu
czujnik temp.nowy
wtryski sprawdzone wyczyszczone i podmienione
rewitalizator
wszystko sprawdzone nic nie zasysa.
1-Zauwazylem delikatny przedmuch z kolektora przed pierwsza sonda.
2-Po odlaczeniu i zablokowaniu odmy troszke lepiej pracuje na jalowym ale i tak szarpie jak by wypadaly zaplony.
ciezko pali i po calkowitym wcisnieciu gazu przymuli poczym zaczyna ciagnac.
Spalanie jakby normalne.
No i te wkur.....ce wzrastajace obroty przy zmianie biegow(jesli ktos mysli ze to czujnik sprzegla to nie bo ten model go bie posiada)
Ostatnio edytowany przez tomangel (2016-10-08 22:30:08)
Offline
Hej zalozylem inna sonde przeplywomierz i zrobilem czyszczenie wtryskow.Jest lepiej juz tak nie szarpie no i najwieksza poprawa po zablokowaniu odmy.Dziwi mnie tylko dlaczego ciezko pali jak zimny potrzebuje ok.10 obrotow jak cieply to ok.5 obr. za kazdym razem.
Offline
Skoro nikt nie pisze to znaczy: Nikt nie wie o rzeczach które mogły by Ci pomóc...
Wymieniłeś wszystko jak leci... - może dobre na nowe/lepsze... nie wiadomo.
A co to znaczy: "...Zauwazylem delikatny przedmuch z kolektora przed pierwsza sonda." ??? - zlikwidowałeś ten przedmuch ???
VAG wskazuje jakieś błędy ???
Zablokowana / zaślepiona odma odbije Ci się czkawką w zimie !!! Wysadzi bagnet oleju w maskę... - udrożnić odmę.
Jakie jest zużycie oleju ??
Offline
przedmuch nieszczelny kolektor na laczeniu rur przed sonda lambda ale to jest naprawde delikatny.bledy to -pierwsza sonda lambda no activity sporadycznie po dluzszej jezdzie i wczoraj wyskoczyl blad komunikacji komputera.Po odpaleniu jak zimny nie slysze zeby zalaczala sie pompa vacum i chodzi na obrotach 900. tak jakby mu sie ssanie nie zalaczalo.czujniki temp wszystkie sprawne na zimnym rowniez pokazuja identyczna temperature.
Offline
kibolkks napisał:
Powiem z własnego doświadczenia.
To, że wyczyściłeś przepustnicę nie znaczy, że jest ona sprawna. U mnie było tak, że przepustnica była walnięta i nie dało zrobić się w niej żadnych nastaw.
Na Twoim miejscu zacząłbym od zrobienia odpowiednich nastaw przepustnicy jeśli się da, jeśli nie to całkiem do wymiany i nastawy.
Sprawdzenie szczelności układu ( czy nie łapie lewego powietrza ).
Jeżeli wszystko nie pomaga to u mnie mechanik stwierdził walnięty sterownik silnika ale jeszcze tego nie wymieniłem.
Napiszę jak rozwiązała się (mam taką nadzieję) moja sprawa.
Sterownika silnika ostatecznie nie wymieniłem jeszcze inny mechanik (chyba 4 albo 5) stwierdził, że jest coś z alternatorem. Ostatecznie podobno miałem uszkodzony regulator napięcia oczywiście wymieniony na nowy.
Przygasanie świateł i ogólnie falowanie obrotów zdecydowanie ustało. Generalnie zmiana biegów i sama jazda stała się zdecydowanie płynniejsza. Zobaczymy jak będzie wiosna i zrobi się mokro i wilgotno bo w takich warunkach najbardziej wariowały te obroty.
Offline