Golf 4 Klub Polska
od jakieś czasu szukam auta w benzynie, które chciałem zagazować i jeździć na LPG. Jeżdżę okolu 14-15tys rocznie i wszystko to prawie jest miasto. Niedawno pojawiła mi się opcja a może diesel SDI który nie ma jakiś tam turbin itp co nie przeszkodzi mi w używaniu go w mieście. Co sadzicie bardziej znający się na rzeczy użytkownicy? co miałbym wziąć pod uwagę przy zastanowieniu się i wyborze. ( zdecydowanie dla mnie najważniejsze jest ekonomiczność i jak najmniejsze koszta z tym związane, auto kupie na pewno na parę najbliższych lat)
Offline
SDI nie jedzie... Poza tym Diesel się wolniej nagrzewa, przez niższą temperaturę spalania. Już lepiej rzeczywiście brać benzynę z LPG.
Offline
ja bym brał benzyniaka nawet ze względu na mrozy jakie teraz są
Offline
mrozy hmm duży minus dla diesla ale sdi fakt rower szybszy ja mam TDI 90 koni i daje rade turbina w jeździsz po mieście nie przeszkadza . no chyba ze jeździsz jak emeryt... to turbo zamulisz ... a lpg nie nigdy przynajmniej ja nie ku[ie nie przerobie już jeden miałem . Sekwencja przy takich temperaturach zanim się rozgrzeje i przerzuci na bezynke haaa .Ale to moje zdanie nie kazdy się musi zgodzić ...
Offline
nie mam garazu i fakt ze lpg zima to po miescie mi benzyne pije. Ja dosyc czesto sie zatrzymuje na godzine pozniej silnik juz zimny i znowu rozgzewac... nie wiem coraz powazniej mysle o SDI tylko widze ze wy jestescie prrzeciwni w swoich opiniach..
Offline
Kolego osobiście jeżdżę na benzynie + LPG ale golfia II, panicznie bałem się diesla,w zeszłym roku przyszła pora zmiany auta dla kobiety i zakupu drugiego,po rozmowach z bratem(który mnie przekonał) został zakupiony mk4 TDI 110km.Kobieta i ja jesteśmy zadowoleni z niego po dzień dzisiejszy,oczywiście nie obyło się bez wkładu finansowego na początku.Auta stoją w plenerze, garażu brak,problemów z odpaleniem przy obecnych mrozach jak dotychczas nie było,odpukać.Kolega śmiga mk4 SDI i sobie chwali, praktycznie porusza się twoim trybem co napisałeś.Jak wszystko wypali w tym roku przymierzam się do sprzedania mk2 i zakupu mk5 też w dieslu,jak na razie plany.Co tu kryć jak trafimy na zadbaną jednostkę napędową(silnik nie pomijając karoserii) auto będzie służyło,jedni potrzebują mieć czym pocisnąć,a drudzy żeby mieć czym jeździć.Przy obecnych rozwiązaniach technicznych auta dają radę nawet te SDI... a cykl miejski to nie tor wyścigowy,pewnie że nieraz trzeba pocisnąć ale to się zdarza sporadycznie...
Offline
dokładnie tez tak myślę. Gorsza sprawa z tym zadbanym silnikiem - czy to w benzynie czy SDI... naprawdę ciężko trafić na coś dobrego;/ moze ktos na forach VW bedzie miec na sprzedaż golfa do założenia LPG , z założona instalacja albo SDI. Zawsze to chyba lepiej niż od obcych..
Offline
SDI w zasadzie nigdy nie są zajeżdżone (raz, ze się nie nadają, a dwa, że mało który młodzieniec żądny sportowych wrażeń go szuka).
W benzynie warto sprawdzić zawsze kompresję - jeśli trzyma się na poziomie 13+ na każdym cylindrze, to jest dobrze.
Offline
Ja miałem sdi i wcale nie jezdzi zle ja byłem zadowolony a palił bardzo mało ,i zalewany był czym popadnie, tylko to auto nie było oszczedzane.Wydaje mi sie ,że lepszą opcją będzie 1,9tdi 90km.Taki silnik ma kolega w golfie 3 generacji i zalewany jest rzepakiem i popitala super zrobił 100,000 i nic sie nie dzieje .
Offline
100.000km w TDI to ledwo dotarcie silnika.
Ale to prawda, że Volkswagenowskie diesle 1.6 i 1.9 na pompie (zwłaszcza TD, ale TDI też) przetrawią wszystko. Nawet rozpuszczalnik z rzepakiem.
Offline
100,000 na rzepaku a teraz na osi to ma z 300,000.Tylko tak jak napisałem lepiej kupić 90konnego z turbiną ja miałem sdi nie było tragedi z ruszaniem ale nie raz brakowało mocy prędkość max 160kmh.Decyzja do ciebie .
Offline