Golf 4 Klub Polska
Witam Was. Mam taki problem, ostatnio jechałem golfikiem, pewien, że mam jeszcze trochę paliwa, ponieważ wskazówka była jeszcze grubo ponad rezerwą, a tu w pewnym momencie zgasł. Nie chciał już zapalić, objawy dosłownie jakby brakło paliwa, podjechałem na cepa z kanistrem, zalałem mu 10 litrów, pokręcił i odpalił bez problemowo. Powiedzcie mi proszę, co może być przyczyna takie stanu, że nawet wskazówka nie spada, na rezerwę, a paliwo się kończy. Pozdrawiam.
Offline
Miałem taki sam problem, pręcik od pływaka był wygięty i wskaźnik już inaczej to odbierał.
Offline
jeśli do tej pory wskazywał ok. mogło dojść do jego przyblokowania-bądź jakiś syf osiadł na skalę itp. zatankuj większą ilość,może przeczyści, zerknij jak wygląda pływak itp. http://moto.allegro.pl/vw-golf-iv-97-03 … 50144.html
Offline
Już był dwa razy tankowany pod korek. A co jeśli pływak będzie ok, jeśli tam jest trochę paliwa i prawidłowo wskazuję, to co mogło być przyczyną, że nie chce ciągnąć małej ilości, a po dolaniu działa prawidłowo ?
Offline
Najlepiej w ogóle unikać jazdy na rezerwie ponieważ wtedy ciągnie nam syf z dna baku, oraz jak jest już mało paliwa to może zapowietrzać się układ co prowadzi do przegrzewania elementów układu wtryskowego które są smarowane olejem napędowym
Offline
Z tego co mi się wydaję, bynajmniej mam tak w audi 80, że pływak jest przy samym dnie, to tak czy siak i tak ciągnie paliwo z dna, lecz zanim pójdzie on do układu wtryskowego przechodzi przez siateczkę, która jest na końcu pływaka, więc żaden syf nie ma się prawa przedostać. Co do jazdy na rezerwie to też myślę, że bez sensu jeździć tylko na rezerwie, ale nie moze być tak, ze ja mam kreskę, grubo ponad rezerwą i mi paliwa brakuję, ostatnio byłem zszokowany i nie spodziewałem się, że mogło mi braknąć paliwa. Zresztą, rezerwa jest po to, że jak się zapali lampka, to śmigasz na stację i lejesz do pełna, bądź pół baku i masz spokój.
Offline
Brud brudem, i tak pompa ciągnie praktycznie pół centymetr-centymetr nad dnem - po drodze i tak masz siatkę i filtr paliwa).
Z unikaniem jazdy na rezerwie chodzi głównie o to, że pompa paliwa jest chłodzona i smarowana benzyną/ropą i jak zaczyna ssać powietrze, to nie jest jej zbyt przyjemnie...
To samo przy zasilaniu LPG - pompa pracuje cały czas, odcinane są tylko wtryskiwacze (dlatego u siebie zamontowałem dodatkowy pstryczek-elektryczek do wyłączania jej).
Offline