Golf 4 Klub Polska
Witam,
Posiadam Golf'a IV 1,9 TDI 90KM, rocznik 2000, przebieg 228tyś. Spalanie 5-6l.
PROBLEM: Rano na zimnym silniku auto zapali od razu, tylko że, przez okres około 1min silnik pracuje nie równo obroty skaczą w granicach 890-950 przy czym strasznie dymi jasnawym dymem. Gdy już się zagrzeje wszystko chodzi prawidłowo.
Wymienione były:
- Olej w silniku + filter oleju,
- filtr paliwa,
- filtr powietrza,
- ustawiony był zapłon u mechanika,
- sprawdzone były wtryski (podobno),
- rozrusznik działa prawidłowo mocno kręci,
- akumulator naładowany w pełni,
- przekaźnik zapłonu do świec sprawdzony (tzn. został ominięty, wyciągnąłem go i podłączyłem grzanie świec bezpośrednio bez przekaźnika - bez zmian w zapalaniu).
- świece zostały sprawdzone specjalnym urządzeniem które sie podłącza do akumulatora i do konkretnej świecy, do wszystkich świec idzie 20A, czyli tak jak powinno.
- Poziom napięcia w fajkach od świec został zmierzony podczas zapłonu, wynosi on 0 ponieważ jak wyczytałem jeżeli silnik ma temperature powyżej 10 stopni to podczas zapalania silnika świece w ogóle nie biorą udziału, jest to prawda?
Odpalanie na ciepłym silniku bez jakichkolwiek problemów, silnik pracuje równo. Obroty wchodzą płynnie, żadnych stuków, puków w silniku.
Wyczytałem że może być walnięty czujnik położenia wału?? Co o tym myślicie?
Za jakiś tydzień daje auto do mechanika który mi sprawdzi kompresje w silniku. Bo przyczyną może być zbyt niskie ciśnienie.
Wyczytałem również że powodem może być zbyt słabe ciśnienie w dawkowaniu paliwa? Jakiś zaworek zatkany w pompie paliwowej?? Silnik krokowy regulujący wolne obroty????
Co o tym przypadku sądzicie? Co jest powodem nierównej pracy na zimnym silniku?
Jeżeli wam to pomoże to moge nagrać filmik jak sie silnik zachowuje podczas zapalania, ale to dopiero juro z rana
Offline
Witam. Golf IV 2000r.1.9 tdi 90 km alh.-przebieg 202000tyś
Mam podobne objawy na zimnym silniku z tym ze falowanie obrotami jest minimalne(ledwo można zauwazyć) Gorzej było zimą w czasie silnych mrozów bo wtedy potrafił gasnąć silnik po wystąpieniu falowania obrotami.Jedyna rada dodać gazu i wszystko było ok.Falowanie zaczyna się po ok.5 sekundach od rozruchu i trwa ok7-8 sekund po czym wszystko wraca do normy. Jeśli dodam lekko gazu po rozruchu to falowanie nie wystąpi. I co to takiego???
Pozdrwiam forumowiczów.
Offline
kolego fenix krokowiec reguluje wolne w benzynce bo krokowy=stopniowy czyli otwiera przepustnice np 15stopni , 20 , 16 itd.a ty takiego silniczka nie masz bo nie masz przepustnicy ( tzn nikt ci jej nie ukradł ) ale w dieslu nie jest ona potrzebna , moze ewentualnie do gaszenia silnika na zasadzie takiej ze go zdławi i zdechnie
Offline