Golf 4 Klub Polska
Witam
mam taki problem ze cos gdzies stuka w przednim zawieszeniu , diagnosta twierdzi ze jest wszystko ok , wsumie wymieniłem gumki na drążku stabilizatora i dalej jest to samo . mój mechanik zaproponował mi żeby usunąć całkiem cały ten drążek bo z nim sa zawsze takie problemy , naweet twierdzi ze sam u siebie go niema i znajomym tez usuwał .
moje pytanie czy to w jakims stopniu pogorszy jazde golfikiem ??
Offline
moim zdaniem jest potrzebny,stuki to zależy w jakim stanie jest drążek w miejscach montażu gum i tak samo jakie założył gumy? może wina też leżeć po stronie łącznik stabilizatora....
Offline
Uważam też że stabilizator powinien być, bo on trzyma całe zwieszenie. Też tak miałem że stukał i winne były tuleje na nim, które wytrzymały cały 1000 kilometrów.
Offline
Martin napisał:
Witam
mam taki problem ze cos gdzies stuka w przednim zawieszeniu , diagnosta twierdzi ze jest wszystko ok , wsumie wymieniłem gumki na drążku stabilizatora i dalej jest to samo . mój mechanik zaproponował mi żeby usunąć całkiem cały ten drążek bo z nim sa zawsze takie problemy , naweet twierdzi ze sam u siebie go niema i znajomym tez usuwał .
moje pytanie czy to w jakims stopniu pogorszy jazde golfikiem ??
Przekaż mu że jest po prostu debilem.
Drążek ma być i jak nie potrafi zdiagnozować luzów to niech zawód zmieni. Jedź do innego mechanika.
Drążek usztywnia auto i podczas wchodzenia w zakręt lub jakiś nierówności na drodze zawsze dwa koła uczestniczą w całym procesie. a jak będziesz jeździł bez to będziesz miał taczkę a nie samochód.
Ostatnio edytowany przez Eizon (2014-09-28 21:32:57)
300km jest w zasięgu każdego TDI.
Czip tuning, Porting, Wtryskiwacze, Fmic, Tip, GTB, Hybrydy. Wzmacnianie dwumasowych kół. Hamownia dynomet 4x4. Przygotowanie od podstaw auta na 1/4 mili.
Chcesz być w czołówce pisz na PW. >>>Mazowieckie<<<
Offline