Golf 4 Klub Polska
Witam wiem że podobne tematy już były ale jeszcze nikomu nie zdarzyło się coś takiego (tak sądzę, nie znalazłem). Pokażę wszystko w fotorelacji.
Niedawno kupiłem golfa i po jakimś czasie zauważyłem że jest delikatnie wilgotno pod dywanikami, sądziłem że poprzedni właściciel je prał i nie wyschły jeszcze (auto kupione od osoby którą znam), jednak wnętrze nie było ostatnio prane ani nie wylało się tam nic, nie zostało też zaobserwowane przeciekanie. Za to bardzo źle zamykały się drzwi z racji tego że to 3 drzwiowa wersja.
Samochód został oddany do szpeca który zrobił coś takiego
Od tego czasu drzwi zamykały się lepiej ale odstawały delikatnie w kilku miejscach, po stronie pasażera w miejscu listwy a po stronie kierowcy na górze
Po dokładnym umyciu samochodu czasem pojawiało się kilka kropel obok dywaników z przodu, doszedłem że to nie jest wina spustów wody na podszybiu, sądziłem że wina siedzi w drzwiach, zauważyłem też że jeżeli samochód stoi przechylony na prawo lub na lewo, z tej strony gdzie jest wyżej pojawia się więcej wody. Po otwarciu drzwi widać ewidentnie było którędy woda dostaje się do środka - było jeszcze widać stróżkę wody dokładnie w zaznaczonym miejscu
Przez ostatnie dni w moim rejonie było dosyć deszczowo i tej wody zaczęło się zbierać więcej, więc niestety musiałem się za to zabrać miałem w planie już jutro rozbierać drzwi i patrzeć czy przez drzwi się gdzieś nie leje jednak dzisiaj zauważyłem że od miejsca gdzie znajduje się pas bezpieczeństwa po stronie kierowcy cały słupek był nasiąknięty jak gąbka
Wilgoć wchodziła pod plastiki i nawet na dole przy dywaniku pasażera z tyłu było mokro. Nie mam szyberdziury więc sądzę że to musi być wina nieprofesjonalnie ustawionych drzwi.
Jak wy sądzicie Panowie? Już dzisiaj kupiłem i włożyłem do auta pochłaniacz wilgoci ponieważ nie chcę żeby zaczęło śmierdzieć alb gnić. W najbliższym czasie jutro lub po jutrze zamierzam pozdejmować te wszystkie plastiki oraz boczki drzwi i to wysuszyć ale powiedzcie jest sens to robić i druga sprawa szukać tam przyczyny czy na pewno to jest wina źle spasowanych drzwi?
Przepraszam za jakość fotek ale robione były "kalkulatorem".
Ostatnio edytowany przez krzysiek555 (2015-07-15 21:35:59)
Offline
W drzwiach pod tapicerką jest taka blacha przykręcana do drzwi ...po całej jej długości jest przyklejona gumka/uszczelka. Jak nie jest szczelna albo gdzieś przerwana (zwłaszcza na dole) to może puszczać wodę.
http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi … 91731190_1
Offline
Teraz jak podlozyl to cos to po prostu drzwi bardziej odstaja dlatego leje sie woda... trzeba ustawić dobrze drzwi po mojemu. ..
Offline
Po mojemu to suma Waszych wszystkich wypowiedzi... robota kompleksowa.
Rozbieramy boczek cieknących drzwi, uszczelniamy na nowo metalową płytę kryjącą się w środku - wg. mnie najlepszy silikon do klejenia akwariów - gwarancja że skoro szkło nie cieknie to i tam też wilgoci nie będzie. Oczyścić ze wcześniejszych-ego silikonu/kleju, odtłuścić dobrze benzyną ekstrakcyjną płytę i ramę drzwi, nie żałować tarcia i płynu, i położyć świeży silikon, poczekać aż lekko podeschnie i złożyć.
Potem to tylko regulacja drzwi - po niej pod bieżącą wodę, Ty w środku, ktoś polewa szlauchem i lukasz czy leje nadal.
Nic innego nie zrobisz. Jeśli uszczelki wizualnie Masz ok.
Offline
Przy sprawdzeniu nie zakladaj tapicerki
Offline
Zrobione to pierwsze, dziękuje Panowie tego właśnie mi było trzeba, objechałem klejem na bazie sylikonu tę blachę, wcześniej luzując na śrubach i trochę odchylając, dodatkowo skleiłem boczek spawając plastik i też tym klejem, z drugiej strony zaś zabezpieczyłem boczek żeby się nie urwał (wzmocniłem go też tym klejem). W samochodzie jeździ pochłaniacz wilgoci oraz kiedy parkuje obok firmy w której pracuje uchylam okna żeby się wszystko wysuszyło. Tam już się nie leje, zostało mi ustawienie drzwi. To prawda że bora, golf mk IV 5d, bodajże leon mk I oraz ibiza 2fl mają takie same zawiasy? Dobrze mi się wydaje?
Zostało mi coś zrobić z drzwiami, chciałbym jechać z tym do blacharza ale nie znam żadnego w mojej okolicy, jeden już ładnie sp*** robotę. Pochodzę z małopolski a dokładnie z okolic brzeska/bochni, znacie kogoś godnego uwagi?
Offline
Nie wiem ile w tym prawdy ale na zaprzyjaznionym forum golfa wyczytałem ze kolega pojechal do aso i mu za frajer ustawili drzwi, innemu zaś za 30zl chyba
Offline
Byłem u miejscowego blacharza "West-Side" . 60PLN ale się opłacało nie leje się a drzwi wyglądają jak z fabryki. Plus 15PLN (po promocji) w sklepie motoryzacyjnym znajomego za biały smar do zawiasów.
Offline
Jednak się dalej leje. Dzisiaj była spora ulewa w mojej miejscowości i znów mam mokry słupek. Może by uszczelkę wymienić? co sądzicie? teraz drzwi wydają się być spasowane bardzo dobrze. Nie wiecie jakiej firmy zamiennik kupić i czy w ogóle takie są? Albo ile kosztuje oryginał? Chyba że inne pomysły na to skąd może się brać ta woda.. Nieszczelność tylnego lewego okna? Sam już nie wiem
Oczywiście nie ma czegoś takiego jak cennik części ASO, ciężko jest takiej marce jak vw wrzucić chociażby pdf-a na stronę, jakąkolwiek
Ostatnio edytowany przez krzysiek555 (2015-08-16 21:50:12)
Offline
krzysiek555 napisał:
... Oczywiście nie ma czegoś takiego jak cennik części ASO, ciężko jest takiej marce jak vw wrzucić chociażby pdf-a na stronę, jakąkolwiek
Oooo widzę,ze masz wiekszy problem niż cieknące drzwii,bo dziwnie piszesz (płacesz jak dziecko nad rozlanym mlekiem ).Jaki masz problem z napisaniem do ASO maila z zapytaniem o wycenę tego lub tamtego?? Jest darmowy. Nie wierze w to,ze "takiej marce jak vw" nie podadzą Tobie to czego chesz-ja zanim cokolwiek zamówię z aso (a kupuje u nich części) pisze @ z zapytaniem i najpózniej do 12 godzin mam odpowiedz/wiem na czym stoję.
Polecam dobre chusteczki z Biedronki na otarcie łez.
Offline
Zdejmij boczek, daj koledze przewód ogrodowy z wodą i niech leje na auto.
Skoro widoczna jest woda w aucie po ulewie to musisz zauważyć, gdzie się pojawia, bo z tego, co mówisz problem ewidentnie tkwi w drzwiach.
Normalnie sprawdza się też szczelność skrzynki z wtyczkami w podszybiu, ale u Ciebie niby widać, gdzie woda płynęła, więc nie.
Jak zamkniesz drzwi i siedzisz w aucie powinieneś widzieć jak dobrze jest dociśnięta ta uszczelka przy słupku. Przyjrzyj się temu, zrób jakieś foto, tak samo w górnej cześci drzwi. Od środka auta!
Pozdrawiam
Offline
Ale zaraz, zaraz woda jest tylko na słupku. Przepraszam nie sprecyzowałem, drzwi po mojej naprawie nie przeciekają.
Chodzi mi o to że pomimo idealnego spasowania drzwi nadal słupek jest mokry na wysokości mocowania pasów.
Offline
A zdejmij ta gume przy samym dachu ktora idzie wzdluz od poczatku do konca... moze pod nia cos wychwycisz
Offline
Ok wieczorem spojrzę i napiszę. Od początku idzie guma a że auto jest 3D to dalej jest szyna plastikowa wczepiona w tą gumę.
Offline
Już wiem wszystko, byłem na myjni konkretnie polałem po boku samochodu i wymacałem go całego w środku. Mam nieszczelne okno ale najzabawniejsze jest to że lewa tylna szyba nie jest otwierana, coś tam było kombinowane chyba kiedyś, przecieka dokładnie w zaznaczonym miejscu i sączy się po szybie i słupku na dół. Tylko teraz pytanie czy wystarczy rozebrać słupek, zdjąć tapicerkę i objechać to czarnym silikonem czy lepiej oddać auto do serwisu żeby wyjęli szybę i wkleili na nowo?
Ostatnio edytowany przez krzysiek555 (2015-08-19 22:19:39)
Offline
Mysle ze pewniej bedzie jechac do zakladu gdzie wymieniaja szyby i poprosic zeby wkleili na nowo... jak objedziesz silikonem to do momentu az nie napotka na silikon tez sie bedzie "gdzieś" pod szyba sączyc a tak jak wkleja na nowo bedzie gites
Offline
Tylko hajs duży:(
Offline
Niestety, tak bywa... mozes spróbować oblepic silikonem... jak bedzie lipa to pojedziesz do szklarzy
Offline
Wcale nie drogo ja za zalozenie nowej szyby z przodu czyli szyba + robota 360zeta stara dostala kamykiem i nie dalo sie naprawic.Poszukaj w okolicy szklarzy samochodowych i zapytaj o cene i czy bedzie taniej wstawic nowa czy stara-koszt czyszczenia
Offline
U mnie stróżka wody pojawuła się w tym samym miejscu co u Ciebie pojechałem do mechanika i okazało się że górny zawias mam do wymiany bo przez niego drzwi troche opadły i nie dociska tak dokładnie uszczelki.
Offline
A ja nadal się zmagam z problemem cieknącej wody tak jak na zdjęciu numer 3. Na razie wymieniłem zawias górny a w sumie jego część która jest mocowana do drzwi i luz zniknął tylko muszę je jeszcze trochę wyregulować bo nadal są trochę niżej i w sumie woda bardziej cieknie ale to chyba nasuwa się wniosek że trzeba wyregulować i powinno być okej. Zaznaczę też że jak pada deszcz to woda nie leje się do środka a wystarczy że pojadę na myjnię to wiem że będzie mokro.
Offline
Bracie kowal jeżdżący ASZ-tem dla Ciebie wykopię temat. Naprawiłeś już to? Mogę wszystko wyjaśnić w razie czego już wiem skąd owa woda się nalewała
Offline
Powiem Ci tak wymieniłem zawias górny w sumie jedną jego część bo był luz duży, teraz go nie ma. Przeczyściłem też otworki na dole choć nie były chyba zapchane. Nie cieknie teraz tak jak wtedy, że widziałem stróżkę wody. Wczoraj byłem na myjni to nie ciekło ale sucho też nie było, troszkę był mokry ten plastik.
Offline
U mnie wtedy też nie było łatwo, pojechałem do szpeca który mi ustawił drzwi tak jak powinny być ustawione, jednak mokro nadal było, pod dywanikami. W końcu rozebrałem drzwi. okazało się że pod tapicerką jest taka metalowa osłona na całe drzwi oddzielająca wnętrze od szyby itp, wokół niej jest taka przezroczysta uszczelka, u mnie była sparciała od dołu. Wziąłem taki jakby klej na bazie sylikonu (który da się oderwać a nie jest na tyle miękki żeby się stopił na słońcu i obkleiłem dookoła tą blachę (wcześniej poluzowałem ją i pod nią też trochę wpuściłem. I tak z dwóch stron auta.
Słupek natomiast był mokry ponieważ była uszkodzona uszczelka tylnej lewej szyby. Wyjęcie i wklejenie szyby w zakładzie (120PLN) chyba i już się nie leje.
Offline
Witam. Odgrzeję trochę, ponieważ mamy jesień, a co za tym idzie sporo deszczowych dni. Mam od kilku dni wodę pod nogami tak z prawej jak i z lewej strony. Pisząc pod nogami, mam mokro tylko przy samych siedzeniach, reszta wykładziny jest sucha. Sprawdziłem wszystkie ścianki pionowe wykładziny od siedzenia po pedały są suche. Woda jest tylko na podłodze tuż przy przednich siedzeniach. Słupki też suche. Jeśli chodzi o drzwi to ostatnio regulowałem stronę kierowcy, a od strony pasażera jeszcze nie. Wodę mam też w tych samych miejscach jak kolega pokazał to na pierwszym i trzecim zdjęciu, czyli na progach i zawiasach. Wczoraj profilaktycznie udrożniłem kanały na podszybiu oraz otwory spustowe na dole drzwi. Czy możliwe jest że woda dostaje się od podwozia? Są tam zaślepki i teraz nie wiem czy powinny być dwie na stronę czy jedna? U mnie są dwa otwory z czego jeden zaślepiony, a drugi nie. Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Offline
Pewnie Masz to samo co Kolega krzysiek555 post wyżej.
Offline
Zerknę jutro pod tapicerkę. Od czasu zakupu nie ściągana, kto wie czy w ogóle jest tam folia. wiem tylko, że drzwi były wygłuszane matą.
Offline
U mnie był identyczny przeciek i wystarczyło uszczelnić mocowanie relingu dachowego bo z niego woda przedostawała sie do środka po słupku i szybuie tylnej
Offline