Golf 4 Klub Polska
Witam.
Od kilku lat posiadam, Golfa IV z silnikiem 1.6 SR kod APF
Silnik swoje przeszedł.
Może opisze historię od początku, to komuś pomoże.
Od dnia zakupu, auto sprowadzone jak z resztą większość.
Problemy:
1. Dziurawy przewód płynu chłodzącego (Wymieniony na inny, historia powtarzała się kilka razy i nie raz doprowadziła do całkowitej utraty płynu)
2. Wymiana krótkiego przewodu odmy oraz długiej rury wraz z przepływomierzem, rury popękane na zagięciach a przepływomierz padnięty.
3. Wyciek oleju z pod głowicy ( wymieniono uszczelkę, głowica planowana, wymieniono przy tym pasek i napinacz rozrządu, wymiana oleju oraz filtra)
4. Nierówne obroty na postoju i szarpanie podczas jazdy ( wyczyszczona przepustnica, adaptacja)
5. Wymiana świec, przewodów oraz filtrów poza paliwowym bo był na nie czas.
6. Przewód cieczy sparciał, wymiana na nowy, ale nieszczęśliwie w trasie, auto załapało 120 stopni i chwile tak jechało.
Pojawiły się pierwsze objawy, problemów z olejem, przepalił pewną ilość, auto po dolaniu pokazywało problemy z olejem. Czerwona kontrolka 3 sygnały dźwiękowe.
7. W trakcie jazdy a w zasadzie na początku trasy, wywala mi czerwoną kontrolkę akumulatora, po przegazowaniu znika.
8. Po odstawieniu na parking na następny dzień kontrolka Aku świeci się na stałe. Sprawdzenie miernikiem pokazuje brał ładowania, padł regulator napięcia na alternatorze. (wymiana na nowy)
9. Wyciek płynu wspomagania w okolicach pompy. ( nie ruszałem, chwilowo dolewam tylko płyn i modlę się żeby nie stracić wspomagania w trasie)
10. Auto zaczyna szarpać i dusić się przy przyspieszaniu, szybka diagnoza, nie pali na jeden gar. (Wymiana świec i przewodów WN jedna świeca mokra wszystkie posiadały sporo nagaru ale ta mokra najwięcej, świeca od strony paska rozrządu to 4)
i to by było na tyle z historii usterek, bynajmniej na tę chwilę.
Problem mój, polega na tym, że auto wywala błąd oleju, przez jakiś czas polegało to na włączeniu się kontrolki w trakcie jazdy po przekroczeniu około 2000 obr. potem się uspokajało i gasło.
W tej chwili, gdy silnik jest zimny kontrolka praktycznie się nie zapala, ale wystarczy że na dworzu jest ciepło albo silnik się rozgrzeje, to potrafi się zapalić już przy 1500 obr i praktycznie nie gaśnie a jak gaśnie to sporadycznie.
Oleju jest ilość odpowiednia a nawet nieco ponad stan, oczywiście ubywa, ale może być temu winny wlew który jest mokry wokoło.
Olej 5 W 40 jak i olej 10 W 40 nie zmieniają stanu rzeczy jedynie na 10 W 40 sprawia wrażenie jakby pracował nieco ciszej i kontrolka zapala się później.
Z moich obserwacji:
Z rurki bagnetu nie bije ciśnienie ani nie chlapie. Za to z korka wlewu oleju bije ciśnienie powietrza tak że pozostawiony korek odkręcony skacze.
A z samego wlewu wydobywają się niewielkie kropelki oleju.
Proszę was o możliwą diagnozę ? Może będę w stanie sam to naprawić ?
Proszę o pomoc bo pomysłów mi brak, a nie chce dać się naciągać na niepotrzebne naprawy.
Pozdrawiam.
Offline
witam mam golfa 1,6 sr 101km moje pytanie to czy to mozliwe ze przyczyna powstawania czegos w rodzaju kremiku w kolorze jasno zółtym na korku do wlewu oleju silnikowego to przyczyna niedogrzania silnika ???
mechanik muwi ze po sprawdzeniu układu chłodzenia ,szczelnosci, po wymianie płynu chłodzenia bo były wycieki z przewodów powinno byc dobrze
czy ktos miał tez taki kremik na korku oleju silnika na bagnecie olej czysty bez grudek itp. ...
?????
Offline
Jeżeli nie jest dziabnięta uszczelka pod głowicą,to pozostaje opcja że robisz (za)małe odcinki i woda nie zdąży odparować-dlatego masz "masełko" na korku.
Offline
Krótkie trasy niedogrzany silnik zly olej albo głowica do robory w najbliszym czasie
Offline
mechanik twierdzi ze to niedogrzany silnik
olej jest ok
obserwuje czy nie bierze płynu chłodzenia ...trwa obserwacja
a naprwade krutkie odcinki robie bo 18 w jedna strone do pracy ...
Offline