Golf 4 Klub Polska

Po 4. użytkownika manius66, proszę o uzupełnienie profili, czym jeździ, oraz stosowanie się do regulaminu forum.
Żeby ułatwić trudną sztukę szukania, proszę bardzo: http://www.golf4.pun.pl/viewtopic.php?id=214

lukszumk3 napisał:

Zapomniałeś jeszcze zmienić przewody hamulcowe i zaciski, i to dlatego jest jak jest. A najlepiej to zmień cały samochód, powinno pomóc.

Czy mnie się wydaje, czy forum zmienia się w pokój wróżki Jowity, która to po opowiedzeniu przez nas swej historii maca szklaną kulę, i od razu widzi co jest nie tak?

Do autora tematu, który już jest na tym forum, i to pewnie powtórzony ze dwa razy, jak nie więcej:
Po pierwsze, może opowiedziałby nam autor, co sprawiło że zaszła taka sytuacja, że pedał wpada w podłogę? Chyba że jeździ autor tak od lat, a teraz postanowił coś z tym zrobić?
Po drugie, proponuję używać opcji "szukaj" (na prawdę nic to nie kosztuje, i nawet nie biją za korzystanie)
Po trzecie - zapoznać się z wątkami istniejącymi na forum, i jeśli problem nadal będzie występował, dać znać tutaj.

PS. Niech mi starsi wybaczą gówniarski wyskok niczym gumka z majtek i OT, ale jak kolejny raz widzę post traktujący o tym co było, to słabo mi się robi

    Zgadzam się   

No więc dobrze. Pewnego dnia jadąc do pracy hamując przed zakrętem mocniej wcisnąłem pedał hamulca który po chwili wpadł w podłogę i nie wrócił dopóki auto się nie zatrzymało, Nie mam pojęcia co było przyczyną tego problemu ! A odpowiadając na Twoje pytanie tak jeździłem z tą usterką przez kilka miesięcy, ale chyba wreszcie przyszedł czas żeby to naprawic.

Tak czuć że hamulec nie jest tak mocny jak byl wczesniej. Pedał hamulca reaguje na 1/3 wysokości, przy pełnym wcisnięciu wpada do 2/3 wysokosci, odpowietzaliśmy jedynie na pompie abs

Skoro po wymianie tylu elementów odpowietrzono jedynie pompę hamulcową, to nie dziwne że pedał jest miękki.
Przy demontażu pompy ABS czy pompy hamulcowej, należy odpowietrzyć cały układ, i to najlepiej przy użyciu odpowiedniego urządzenia do tego przeznaczonego, gdyż w inny sposób nie pozbędziesz się powietrza z zagiętych wężyków łączących pompę ham. z pompą ABS, z samej pompy ABS, przewodów elastycznych przy kołach tylnych etc. Sam borykałem się z identycznym problemem, porządne odpowietrzenie pomogło.
http://golf4.pun.pl/viewtopic.php?id=13851

.

Ostatnio edytowany przez kane (2017-06-25 07:01:36)

Moje głupie pytanie: Jak różnica jest przy: wymianie elementu układu hamulcowego, wymianie płynu na świeży ??
Czy tak czy tak trzeba układ dla pewności odpowietrzyć. Tak czy nie ??? I czy do odpowietrzania trzeba "osprzętu", czy wystarczy znajomość zasady: tył prawe, potem lewe, przód prawe i lewe ( prawa strona=strona pasażera) ??
Bo ja się gubię...

Ostatnio edytowany przez TataNka (2017-03-03 15:52:51)

lukszumk3, mam taki sam problem z Meśkiem 413 CDI, pompa ABS odpowietrzana komputerowo, układ wzorowo odpowietrzony ręcznie.
Wątek: odpięta elektrycznie pompa ABS hamulce żyleta. Załączona pompa ABS pedał hamulca po kilku - kilkunastu kilometrach leci w podłogę...
Pompa ABS regenerowana mechanicznie i elektrycznie, była na reklamacji, wróciła z opinią 100% sprawna.

Z płynem zero reakcji ( wszelkie pytania ). Poziom nie zmienny. Nowy DOT 4.
Pedał zaczyna wpadać przy załączonej elektrycznie pompie ABS, przy odłączonej mam ponad 2500 km i pedał żyleta...
Zero wycieków, ubytków płynu... zarówno przy podłączonej i odłączonej pompie ABS.
Serwo działa, jak odłączone to na pedał trzeba słonia aby wdusił, załączone - hamulce żyleta.
Komputer odnośnie czujników ABS - uwag nie zgłasza. Jedynie uwalona jedna świeca żarowa - ale to do obróbki w późniejszym terminie.
Żadnych błędów elektryki.
Jeden "spec od Meśków " odpadł po regeneracji ABS i kilkunastu odpowietrzaniach....

TataNka napisał:

W Meśku rozwiązany: pompa ABS dawała ciała.
Zmiana firmy regenerującej, powrót naprawionej i wsio normalno.

Partacze, wszędzie partacze...... A Ty człowieku łam sobie głowę, bo banda amatorów twierdzi że masz 100% sprawny zespół.. .  Kasę chociaż zwrócili ci "szpece" od regeneracji?