Golf 4 Klub Polska
Mini tylne halogeny?? Juz mi sie to podoba-poszukam u siebie w miescie.
Offline
sulekmk4 napisał:
Scyzoryk już miałeś ori czy sam dokładałeś ?
Dokładałem
kane napisał:
Mini tylne halogeny?? Juz mi sie to podoba-poszukam u siebie w miescie.
W sumie, można tak to nazwać, haha Niedawno byłem po małe zakupy i jak cofałem to widziałem w szybie swojego golfa cofając. Powiem Wam, że robią robotę te LEDY i jeszcze w połączeniu z tablicą rejestracyjną podświetlaną LEDami to już w ogóle
No! Dziś trochę podziałałem i przeprowadziłem przeszczep dużego prawego lusterka do swojej bryki
Jako, że lubię być dokładny i przy okazji poznawać wnętrze samochodu, to rozebrałem sobie boczek drzwi by wymienić lusterko, mimo, że istnieje możliwość bez rozbierania . Elektryka działa, podgrzewanie również. Już niedługo będzie sesja zdjęciowa samochodu, to wtedy zobaczycie efekty, a teraz podrzucam tylko takie gorsze zdjęcia jakie mi się udało zrobić
Zrobiłem jeszcze clear klapy bagażnika, czyli pozbyłem się emblematu 1.6 poszło trochę TEMPO, więc jak lustro teraz
Ostatnio edytowany przez Chrzanek (2015-02-28 21:34:03)
Offline
Masz ładny garaz-az troche zazdrosze,bo ja robie na ulicy lub w podworku mam taka upierdliwa sasiadke ("ciasny beret" ) ze czasami to mi checi opadaja do -5.
Offline
kane napisał:
Masz ładny garaz-az troche zazdrosze,bo ja robie na ulicy lub w podworku mam taka upierdliwa sasiadke ("ciasny beret" ) ze czasami to mi checi opadaja do -5.
Garaż to świetna rzecz przy posiadaniu własnego samochodu, masz rację Jak sobie przypomnę kilka lat wstecz, jak jeszcze mieszkaliśmy w bloku i nie mając garażu to też ciężko coś było zrobić na dworze, ale zawsze coś się kombinowało
Offline
golf414 napisał:
Chrzanek, a masz kanal? Bo ja mam garaz ale nie mam kanalu i normalnie jestem poplakany xd
Jeszcze nie mam. W tym roku zaczynamy budowę budynku gospodarczego, w którym będzie jeszcze jedno miejsce parkingowe (garaż) i tam z tatą chcemy właśnie zrobić kanał. Dobra rzecz, a to przy wymianie oleju, czy tam obadaniu dołu samochodu.
Wspomagam się kanałem u sąsiada jak mi potrzeba w razie czego
Offline
Chrzanek napisał:
... ale zawsze coś się kombinowało
"
Potrzeba jest matka wynalazkow-kolega z pracy uklada jednostronny "kanał" z ceglowek na ktore stawia masywne deski i tak wjezdza jedna strona i kladzie sie na ziemi pod autko
Offline
Oj moj kierowca tak tragicznie zginal i od tamtego czasu ja juz sie tak nie klade, jak Kane napisal bo jestem zestrachany
Offline
Ja może ze dwa razy próbowałem tego typu rzeczy, ale trochę w inny sposób i bardziej "bezpieczny". Dwa pustaki oddalone od siebie tak by oba koła wjechały, deska gruba i długa. I na taki podest wjeżdżałem przodem, tak by przód był od ziemi oddalony o ok. 1 metr. I to mi wystarczało by sprawdzić co nie co i umyć silnik od dołu. Ale tak jak piszę, zdarzyło to się może ze 2 razy, teraz jeżdżę do sąsiada, bądź do chłopaków na podnośnik
golf414 napisał:
Oj moj kierowca tak tragicznie zginal i od tamtego czasu ja juz sie tak nie klade, jak Kane napisal bo jestem zestrachany
Przykra sytuacja
Offline
No chrzanek efekt odrazu widać i jest fajnie z lustereczkiem. Jakim sposobem emblematy usuwałeś? Suszarka + żyłka i pasta tempo? Lekko ścierna czy jaka tam?
Offline
No i kolejne modyfikacje do przodu
1 etap to była renowacja rączek od drzwi. W tym momencie elementy leżą i się suszą. Za kilka godzin montaż
2 etapem będzie renowacja dekorów we wnętrzu samochodu. Ale to już w inny weekend będzie robione .
Dandusiek napisał:
Jakim sposobem emblematy usuwałeś? Suszarka + żyłka i pasta tempo? Lekko ścierna czy jaka tam?
Bez suszarki. Samą żyłką ściągałem, potem żeby klej usunąć to benzyna ekstrakcyjna, a na koniec pasta TEMPO, polerska do różnego rodzaju lakierów. Ot cała filozofia
Offline
Fajnie to wygląda, ciekawe jak po założeniu to będzie współgrac z resztą, nie boisz się że będzie za mocno się błyszczeć i wyróżniać? Ja to chyba bym w mat dał wszystko
Dzięki za te ściągniecie emblematów, no to super że śladów żadnych nie miałeś, brałeś żyłke i podcinałeś czy takim jednym pewnym ruchem?
Offline
Myślę, że powinno być spoko. Zresztą zobaczy się po założeniu Jednym ruchem ciężko, ponieważ wtedy gorzej wyjdzie, zostanie ten taki materiał klejący spod znaczka. Powolutku próbowałem, centymetr po centymetrze. Tylko tak no po chłopsku, a nie jak baba, że boi się o lakier. Konkretnie trzeba i tyle
Offline
Dlatego ja wolalem uzyc suszarki bo wtedy schodzilo jednym ruchem praktycznie bez kleju xD i na koniec bez zadnej pasty poprostu szmatka sucha przetrzec
Offline
Adrian, masz rację z tą suszarką. Każdy robi na swój sposób. Akurat dobrze, że napisałeś to sobie przypomniałem o tym, że jeszcze jednej rzeczy nie zrobiłem. Więc złapałem za suszarkę i poleciałem do garażu pozbyć się napisu spod kierunkowskazu No i już po robocie, zrobione. 5 minut roboty
Offline
A jaki miales napis pod kierunkowskazem? On tez byl na literki, czy przyklejony tak jak by "tasma" ? Prawda ,ze latwiej suszarka?
Offline
Chrzanek napisał:
No i kolejne modyfikacje do przodu
1 etap to była renowacja rączek od drzwi. W tym momencie elementy leżą i się suszą. Za kilka godzin montaż
https://lh4.googleusercontent.com/--liO … 000316.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/-Rzq9 … 000318.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/-Gi4P … 000315.jpg
2 etapem będzie renowacja dekorów we wnętrzu samochodu. Ale to już w inny weekend będzie robione .
Jako "oszolom" od plastikow w srodku,to napisze ze to co zrobiles to nawet,nawet-dalo rade ogarnosc moja (ostra) krytyke i mi to odpowiada-Twoj misterny plan osiagnal 100% wykonania co do osiagniecia planu.
Offline
A chlopaki, zapomnialem dodac , nie wolno robic zylka ani nitka dentystyczna ! Mozna tylko zwykla nitka do szycia
Offline
Powiem Wam, że robią robotę te plastiki we wnętrzu aż tak zalatuję takim nowszym modelem samochodu we wnętrzu, hahaha
Dzięki kane, za słowa uznania, cieszę się bardzo! Od Ciebie takie słowa usłyszeć to zaszczyt!
Adrian, tak miałem taką jakby taśmę, na zdjęciach na 1 stronie możesz dostrzec taki napis, a na którejś stronie, nawet dopytywałem się jak to usunąć
Dziś przyszły do mnie LACZKI !!!
A jako, że wiosna tuż tuż i portfel po wypłacie, to standardowy zestaw został zakupiony
POZDRAWIAM!
Offline
Ładne laczki nie ma to jak nowe i zestaw na wiosnę też dobry
Offline
Ładne te Nexeny
No wiosno nakur..aj bo chcemy zobaczyć golfa w letnich laczkach
Offline
no to co świeży olej, nowe felgi, laczki rozrząd kiedy był wymieniany ? Wiesz trzeba by było sprawdzić skład mieszanki gumy na oponach i je ochrzcić (palenie laka uwielbiam ten zapach )
Offline
TEKST MOJEJ DZIEWCZYNY (baaaaaaardzo przepada za różowym kolorem)
- Oooooo, a co to !?
- No opony kochanie, przecież mówiłem, że dziś mi przywiezie kurier
- Aaaa, no taaak. O ja Cię! RÓŻOWE! Ja też takie chcę! Zaraz 8 marca! Też chce!
- Ale to tylko opakowanie ..
- No i co z tego, ja też chcę takie dostać!
hahahaha, no po prostu mój mistrz
PS. też się nie mogę doczekać spasowania wszystkiego i wiosny!
Offline
Czemu bogaty? Po prostu opony to nie patrząc duże bezpieczeństwo A ja jestem z tych co lubią czuć się bezpiecznie w samochodzie.
W tym momencie nie, bo czasu brak, ale będę robił
Offline
Chrzanek napisał:
TEKST MOJEJ DZIEWCZYNY (baaaaaaardzo przepada za różowym kolorem)
- Oooooo, a co to !?
- No opony kochanie, przecież mówiłem, że dziś mi przywiezie kurier
- Aaaa, no taaak. O ja Cię! RÓŻOWE! Ja też takie chcę! Zaraz 8 marca! Też chce!
- Ale to tylko opakowanie ..
- No i co z tego, ja też chcę takie dostać!
hahahaha, no po prostu mój mistrz
PS. też się nie mogę doczekać spasowania wszystkiego i wiosny!
Ja bym jej dał parę pudełek od największego do najmniejszego tak z 10 pudelek a w najmniejszym te opakowania od opon >.<
ja tak zrobiłem z prezentem dla mojej jak się Wkurzyła ale w środku tego najmniejszego było opakowanie po pustym ferrero rocher ale szkoda że nie nagrałem jej miny
Ale później dałem prawdziwy prezent to była wręcz uradowana
Offline
Moja na takie coś nie pójdzie, za dobrze ją znam
Zastanawiam się Panowie czy ryzykować już zmianę kapci. Zapowiadają jeszcze niby ochłodzenie, ale z tą pogodą to już sam nie wiem. Jutro będę zakładał oponki na felgi i się zastanawiam czy już zmieniać i robić setup wiosenno/letni Jakieś rady?
Offline
Chrzanek napisał:
Moja na takie coś nie pójdzie, za dobrze ją znam
Zastanawiam się Panowie czy ryzykować już zmianę kapci. Zapowiadają jeszcze niby ochłodzenie, ale z tą pogodą to już sam nie wiem. Jutro będę zakładał oponki na felgi i się zastanawiam czy już zmieniać i robić setup wiosenno/letni Jakieś rady?
wiesz co założyć opony na koła spoko, przymiarkę felg na aut spoko ale co do zakładania już kół to bym się wstrzymał pamiętasz jak jednego roku zasypało na wielkanoc ? teraz też może być podobnie
Offline
Chrzanek napisał:
TEKST MOJEJ DZIEWCZYNY (baaaaaaardzo przepada za różowym kolorem)
- Oooooo, a co to !?
- No opony kochanie, przecież mówiłem, że dziś mi przywiezie kurier
- Aaaa, no taaak. O ja Cię! RÓŻOWE! Ja też takie chcę! Zaraz 8 marca! Też chce!
- Ale to tylko opakowanie ..
- No i co z tego, ja też chcę takie dostać! ...
Ach te nasze kochane dobrze zanajace sie kobiety
Offline
OPONKI JUŻ NA SWOIM MIEJSCU Teraz czekamy z niecierpliwością na konkretną pogodę i zakładamy!
Offline
Podobno od 17marca 20c i samo słońce to może już nie długo ja po swoje 18 też mam niebawem jechać tylko się zastanawiam jak je upchnę do punta bo widzę ze w golfie trochę miejsca zajmują
Ostatnio edytowany przez michal8800 (2015-03-03 20:22:20)
Offline
No no chłopie,dobrą robotę musisz chyba mieć,że tak golfisko rozpieszczasz
Zestaw na wiosnę zacny i ten efekt pomalowanych uchwytów pozytywnie
Dekory też będziesz robić ?
Offline
golf414 napisał:
Na tym zdjeciu, gofferek cos dlugi sie wydaje
To tylko złudzenie
michal8800 napisał:
Podobno od 17marca 20c i samo słońce to może już nie długo ja po swoje 18 też mam niebawem jechać tylko się zastanawiam jak je upchnę do punta bo widzę ze w golfie trochę miejsca zajmują
Od wczoraj też było słońce, ale jak dziś zobaczyłem w tv jaka pogoda na południu, to sobie w duchu podziękowałem, że jednak jeszcze nie założyłem letniaczków, bo ta pogoda i do mnie może przyjść Jeśli same felgi to wejdą, jak z oponami to ogólnie ciężko jest, znaczy ja je sobie tak o rozłożyłem, jakbym chciał to mniej miejsca by to wszystko zajęło
sulekmk4 napisał:
No no chłopie,dobrą robotę musisz chyba mieć,że tak golfisko rozpieszczasz
Zestaw na wiosnę zacny i ten efekt pomalowanych uchwytów pozytywnie
Dekory też będziesz robić ?
Robota jak robota, <pośladki> nie urywa, ale też nie mam co narzekać Ale już teraz powoli basta, muszę odłożyć na ubezpieczenie i takie tam Tak, dekory też będę malować jak tylko znajdę czas na to
Offline
golf414 napisał:
Na tym zdjeciu, gofferek cos dlugi sie wydaje
Tylna kanape zlozyl i to daje taki efekt.
Ja to bym sie wstrzymal z wymiana na letnie lacie (juz raz dostalem nauczke w Wielkanoc 2013r.).
Offline
Ja również dostałbym nauczkę dziś, właśnie w tym momencie. Jest godzina 06:35, za oknem BIAŁO! I non stop pada biały puszysty śnieg A było tak pięknie juuż. Mam nadzieję, że dodatnia temperatura raz dwa sobie poradzi z warstwą tego białego zła (tak, nie lubię zimy)
Offline
Snieg jak snieg-gorzej jest bo nasze czarnuchy zle sie łacza z solanka=kiepski widok
U mnie dzisiaj padal deszcz za to wczoraj snieg.
Offline
A u mnie 4 pory roku deszcz śnieg słońce wiatr jeszcze tylko burzy brakuje
Offline
michal8800 napisał:
A u mnie 4 pory roku deszcz śnieg słońce wiatr jeszcze tylko burzy brakuje
Nie wywołuj wilka z lasu
Offline
michal8800 napisał:
A u mnie 4 pory roku deszcz śnieg słońce wiatr jeszcze tylko burzy brakuje
u mnie miesiąc temu była burza :'( (ja się cholernie boję burzy a byłem około 1km od domu na piechotę )
Offline
Rano biało, po południu zero śniegu. Ah ta pogoda! Mówią, że jednak wiosna idzie już pełną gębą, czeeekam
Offline
zobaczysz jeszcze 18go będzie te 20 c
Offline
Wiem, wiem. Widziałem już pogodę długoterminową
Offline
Panowie-moze zrobicie zaklad z ta Wasza prognoza i sloncem .Ja do konca kwietnia napewno nie zaloze letnich kapci.
Offline
kane napisał:
Panowie-moze zrobicie zaklad z ta Wasza prognoza i sloncem .Ja do konca kwietnia napewno nie zaloze letnich kapci.
ja zamierzam tak w połowie kwietnia założyć jak będzie $ na nowe laczki jak nie to początek maja dopiero :'(
Offline
W zakłady się nie bawię Panowie Jak pogoda będzie pozwalać to pójdą lacie letnie, nie mam zamiaru katować zimówek w b. wiosenną pogodę. Ale też, żeby nie było. Nie zmieniam jutro, jeszcze jednak poczekam chwilę, a ile to nie wiem. Mimo tych zapowiedzi, że wiosna już tak konkretnie zawita do Nas, to wstrzymam się jeszcze od zmiany laczków.
Maj to już trochę późna pora na letnie opony, znaczy jeśli będzie konkret pogoda oczywiście, bo wiadomo, jakby miała być zima w Maju to rozumiem
Offline
Chrzanek napisał:
W zakłady się nie bawię Panowie Jak pogoda będzie pozwalać to pójdą lacie letnie, nie mam zamiaru katować zimówek w b. wiosenną pogodę. Ale też, żeby nie było. Nie zmieniam jutro, jeszcze jednak poczekam chwilę, a ile to nie wiem. Mimo tych zapowiedzi, że wiosna już tak konkretnie zawita do Nas, to wstrzymam się jeszcze od zmiany laczków.
Maj to już trochę późna pora na letnie opony, znaczy jeśli będzie konkret pogoda oczywiście, bo wiadomo, jakby miała być zima w Maju to rozumiem
nie kusi cię żeby zrobić przymiarkę ? załóż jedno koło i zobacz jak to wygląda albo jak będziesz miał jakiś dzień wolny to załóż wszystkie 4szt. i pojeździj jeden dzień i przełóż na zimówki ja bym nie wytrzymał ale springi jakieś będą nie ?
Offline
kubol1990 napisał:
Nie kusi cię żeby zrobić przymiarkę ? załóż jedno koło i zobacz jak to wygląda albo jak będziesz miał jakiś dzień wolny to załóż wszystkie 4szt. i pojeździj jeden dzień i przełóż na zimówki ja bym nie wytrzymał ale springi jakieś będą nie ?
Kusi jak skurczysyn, ale mało czasu miałem ostatnimi dniami i do tego choroba mnie złapała (mocne przeziębienie) i dlatego takie tego efekty. Tak to bym już dawno przymiarkę zrobił. A zrobić muszę i tak, bo zmierzyć trzeba szpilki, bo pewnie nowe będę musiał kupić, bo te mogą być za krótkie Springi będą, znaczy ogólnie na pewno jakaś gleba będzie, ALE. No właśnie, ale to zależy od pewnego czynnika. Pojadę może na dniach na stację diagnostyczną by mi sprawdzili zawieszenie, tzn amory itp. Jeżeli wszystko OK, to na serię na początek pójdą tylko sprężyny obniżające. A jeżeli się okaże, że amorki są na wymiankę, to już wtedy nie ma co się bawić tylko kupić gwincik nowy kompletny. Dobrze myślę Panowie?
Offline
Chrzanek napisał:
kubol1990 napisał:
Nie kusi cię żeby zrobić przymiarkę ? załóż jedno koło i zobacz jak to wygląda albo jak będziesz miał jakiś dzień wolny to załóż wszystkie 4szt. i pojeździj jeden dzień i przełóż na zimówki ja bym nie wytrzymał ale springi jakieś będą nie ?
Kusi jak skurczysyn, ale mało czasu miałem ostatnimi dniami i do tego choroba mnie złapała (mocne przeziębienie) i dlatego takie tego efekty. Tak to bym już dawno przymiarkę zrobił. A zrobić muszę i tak, bo zmierzyć trzeba szpilki, bo pewnie nowe będę musiał kupić, bo te mogą być za krótkie Springi będą, znaczy ogólnie na pewno jakaś gleba będzie, ALE. No właśnie, ale to zależy od pewnego czynnika. Pojadę może na dniach na stację diagnostyczną by mi sprawdzili zawieszenie, tzn amory itp. Jeżeli wszystko OK, to na serię na początek pójdą tylko sprężyny obniżające. A jeżeli się okaże, że amorki są na wymiankę, to już wtedy nie ma co się bawić tylko kupić gwincik nowy kompletny. Dobrze myślę Panowie?
no jak nie jak tak bardzo dobrze myślisz a jak już będzie gwint to co następne jakieś dokładki ?
Offline
kubol1990 napisał:
Chrzanek napisał:
W zakłady się nie bawię Panowie Jak pogoda będzie pozwalać to pójdą lacie letnie, nie mam zamiaru katować zimówek w b. wiosenną pogodę. Ale też, żeby nie było. Nie zmieniam jutro, jeszcze jednak poczekam chwilę, a ile to nie wiem. Mimo tych zapowiedzi, że wiosna już tak konkretnie zawita do Nas, to wstrzymam się jeszcze od zmiany laczków.
Maj to już trochę późna pora na letnie opony, znaczy jeśli będzie konkret pogoda oczywiście, bo wiadomo, jakby miała być zima w Maju to rozumiemnie kusi cię żeby zrobić przymiarkę ? załóż jedno koło i zobacz jak to wygląda albo jak będziesz miał jakiś dzień wolny to załóż wszystkie 4szt. i pojeździj jeden dzień i przełóż na zimówki ja bym nie wytrzymał ale springi jakieś będą nie ?
Kusisz go bardziej niz ladan cycata laska .Gorzej mu sie zacznie czkac jak spadnie troche sniegu,a trzeba bedzie pojechac tak z 50km.
Offline
kane napisał:
kubol1990 napisał:
Chrzanek napisał:
W zakłady się nie bawię Panowie Jak pogoda będzie pozwalać to pójdą lacie letnie, nie mam zamiaru katować zimówek w b. wiosenną pogodę. Ale też, żeby nie było. Nie zmieniam jutro, jeszcze jednak poczekam chwilę, a ile to nie wiem. Mimo tych zapowiedzi, że wiosna już tak konkretnie zawita do Nas, to wstrzymam się jeszcze od zmiany laczków.
Maj to już trochę późna pora na letnie opony, znaczy jeśli będzie konkret pogoda oczywiście, bo wiadomo, jakby miała być zima w Maju to rozumiemnie kusi cię żeby zrobić przymiarkę ? załóż jedno koło i zobacz jak to wygląda albo jak będziesz miał jakiś dzień wolny to załóż wszystkie 4szt. i pojeździj jeden dzień i przełóż na zimówki ja bym nie wytrzymał ale springi jakieś będą nie ?
Kusisz go bardziej niz ladan cycata laska .Gorzej mu sie zacznie czkac jak spadnie troche sniegu,a trzeba bedzie pojechac tak z 50km.
u mnie dziś "padał""śnieg" bo ani to padaniem ani śniegiem tego nazwać nie można było ale tylko przez 30min zrobiło się na chwile biało i zaraz moro
Offline
nie potrafię w tym spamie wyczytać czy lusterko przekładałeś cale od angola czy trójkąt zostawiłeś od eu ??
Offline
DeeJn napisał:
nie potrafię w tym spamie wyczytać ...
"DeeJn" lepiej pisać luzniej niz sie kłucić tak jak wczoraj (sam "uczestniczylem" w 3 klotniach i w ostatniej sam na swoje zyczenie dostalem "-" (łacznie z druga osoba)).
Offline
kane napisał:
DeeJn napisał:
nie potrafię w tym spamie wyczytać ...
"DeeJn" lepiej pisać luzniej niz sie kłucić tak jak wczoraj (sam "uczestniczylem" w 3 klotniach i w ostatniej sam na swoje zyczenie dostalem "-" (łacznie z druga osoba)).
fajnie sie pisze luźniej ale 3/4 ostatnio postow w dziale "Moj Golf" nic nie wnosi nowego do tematu
Offline
Dla mnie męczące by było zostawić całe lusterko od anglika i się pieprz*ć z tym kątem widzenia w lustrze.
Zrobiłem więc przeszczep z eu do uk. Pozostało teraz tylko poszukać wkładu nowego do lusterka.
A właśnie! Macie może sprawdzoną stronkę, gdzie mogę kupić wkład do lusterka?
kubol1990 napisał:
No jak nie jak tak bardzo dobrze myślisz a jak już będzie gwint to co następne jakieś dokładki ?
Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny zastanawiam się nad dokładką z tyłu, z wycięciem na wydech
A tak to na razie nowych pomysłów brak
AKTUALIZACJA
Byłem w garażu i chciałem posprzątać trochę w samochodzie. Ale pomyślałem, czemu by nie spasować jednego koła ?
No więc moje spostrzeżenia na pierwszy rzut oka i w sumie są one obowiązkowe i wiedziałem o tym czyli zmiana śrub na dłuższe, bo te są b. krótkie.
Kolejnym zaobserwowaną rzeczą jest to, że muszę prawie, że na 80% kupić dystanse. Gdy założyłem felgę to czuć było, że trze o te miejsce (foto z google, ja tylko zaznaczyłem o co mi chodzi) Co prawda nie po całej długości felgi, ale to dlatego, że krzywo była założona. Zapewne jak by dobrze była założona to by nie obcierało, ale będzie mało miejsca między tym.
Felga siedziała krzywo ponieważ nie dałem rady jej założyć prosto z tego względu, że szpilki są za krótkie i lipa była z wkręceniem by dobrze felga siedziała to po pierwsze. A po drugie klucz nie wchodzi w otwór gdzie wkładam szpilkę. Czyli efekt tego taki, że muszę kupić szpilki na mniejszy klucz x d
Zdjęć nie robiłem bo nie było czego robić. Może podjadę po weekendzie do znajomego z jednym kołem i na podnośniku spasujemy to i zobaczymy co dalej.
Felgę zakładałem na podniesionym samochodzie, więc nawet nie wiem jak będzie po opuszczeniu, czy wszystko będzie ok, czy nie będzie obcierek .. No cóż będziemy kombinować, takie żyyycie.
Ostatnio edytowany przez Chrzanek (2015-03-06 16:31:41)
Offline
No cóż Jak trzeba to trzeba nic na to nie poradzisz
Offline
Chrzanek napisał:
... No cóż będziemy kombinować, takie żyyycie.
Byles nastawiony na to ze wszystko pojdzie "plug&play"? No niezawsze az tak to sie uklada jakbysmy tego chcieli,ale znajac Ciebie i malutkie zgrabne raczki dasz rade zrobic,ze cyknac foty i pokazac nowy nabytek.
Offline
Nieee Obstawiałem, że nie obejdzie się bez żadnych problemów. Toć to normalne, że takie się pojawiają, ale one są od tego by je rozwiązywać Jednak tak czy inaczej mogłem już wcześniej kupić dłuższe szpilki i wtedy chociaż bym coś pokombinował, bo bym wiedział czy felga dobrze siedzi i o nic nie obciera A tak to teraz muszę pomyśleć jakie kupić żeby dobre były, to po pierwsze, a po drugie tak zrobić, żeby je wkręcić, bo obecnych tym kluczem co mam nie dam rady, haha Alee co tam, jutro jest dzień więc sobie będę rozmyślał i próbował Bez ryzyka nie ma zabawy
Offline